Syn Meghan Markle i księcia Harry'ego, Archie Mountbatten-Windsor, obchodzi w czwartek swoje drugie urodziny! Rodzice są w nim zakochani. Maluch już niebawem wejdzie w nową rolę, starszego brata dla dziewczynki, która ma przyjść na świat lada moment.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.
Księżna Meghan (dawniej Meghan Markle) i książę Harry są małżeństwem od 2018 roku. Doczekali się już syna Archiego, który przyszedł na świat dokładnie dwa lata temu, 6 maja. Od czasu przeprowadzki latem ubiegłego roku, powiększająca się rodzina oswaja się z życiem w Montecito w Kalifornii.
W lutym księżna i książę Sussexu z ekscytacją ogłosili, że spodziewają się drugiego dziecka w nadchodzące lato. "Możemy potwierdzić, że Archie będzie starszym bratem. Książę i księżna Sussex są bardzo szczęśliwi, że spodziewają się drugiego dziecka" – przekazał wówczas portalowi "People" rzecznik pary.
Archie Mountbatten-Windsor skończył 2 latka!
W marcu podzielili się natomiast informacją o płci kolejnego potomka. Meghan jest w ciąży z córeczką. " Mieć chłopca, a potem dziewczynkę - czego więcej można chcieć?" – mówił dumny Harry podczas rozmowy z Oprah Winfrey. W trakcie tego samego wywiadu poleciał uroczy fragment, na którym widać jak Archie bawi się na plaży w towarzystwie taty, mamy i psa.
"Archie jest naprawdę szczęśliwy i ma przestrzeń do swobodnego biegania. Ich domek został wyposażony w konstrukcję do zabawy, na którą będzie się wspinał w mgnieniu oka" – powiedziało źródło w wywiadzie dla "People".
"Największą atrakcją jest dla mnie wsadzenie go na tył roweru w jego małym foteliku i zabieranie go na przejażdżki rowerowe, czego nigdy nie mogłem robić, kiedy byłem mały. Widzę go z tyłu, ma wyciągnięte ręce i gada: "Palma?" Dom?" – opowiadał Harry u Oprah.