W katastrofie samolotu Tecnam P2002 w Przylepie pod Zieloną Górą zginał jeden z najbogatszych Polaków Zbigniew Kuczma. Jego syn Adam Kuczma ujawnił teraz nowe fakty.
W katastrofie samolotu Tecnam P2002 w Przylepie pod Zieloną Górą zginał jeden z najbogatszych Polaków Zbigniew Kuczma. Jego syn Adam Kuczma ujawnił teraz nowe fakty. Fot. Władysław Czulak / Agencja Gazeta

W katastrofie samolotu Tecnam P2002, do której doszło na lotnisku w Przylepie pod Zieloną Górą, zginał jeden z najbogatszych Polaków Zbigniew Kuczma. Teraz Adam Kuczma, jego syn, ujawnił nowe fakty na temat wydarzeń z 9 maja.

REKLAMA
  • Zbigniew Kuczma zginął w katastrofie pod Zieloną Górą
  • Dlaczego samolot Tecnam P2002 spadł na lotnisko w Przylepie?
  • Nowe fakty w tej sprawie ujawnił syn jednego z najbogatszych Polaków Adam Kuczma
  • Zbigniew Kuczma zginął w katastrofie samolotu

    Jak informowaliśmy w naTemat.pl, w minioną niedzielę na lotnisku w Przylepie pod Zieloną Górą doszło do katastrofy. Podczas lądowania rozbił się tam prywatny samolot typu Tecnam P2002. Służby przekazały, iż na pokładzie tej niewielkiej maszyny była tylko jedna osoba, która zginęła na miejscu.
    Następnie dziennik "Fakt" poinformował, że ofiarą katastrofy samolotu pod Zieloną Górą jest "jeden z najbogatszych Polaków". Po jakimś czasie okazało się, że za sterami siedział Zbigniew Kuczma, znany przede wszystkim jako człowiek związany z serwisem Cinkciarz.pl, twórca ZEFAM PARK oraz mecenas zielonogórskich klubów sportowych. Kuczma przez lata sponsorował żużlowy Falubaz i koszykarski Zastal.

    Dlaczego samolot Tecnam P2002 rozbił się na lotnisku pod Zieloną Górą

    Ale co dokładnie stało się na lotnisku w Przylepie? Wiele szczegółów w tej sprawie ujawnił syn zmarłego Adam Kuczma. Udzielił on obszernego komentarza serwisowi Money.pl, w którym zdradził, że samolot Tecnam P2002 był świeżo odebrany z serwisu. Dzień wcześniej maszyna była jeszcze u mechaników z firmy J&J z Leszna. Syn Zbigniewa Kuczmy wskazał także kilka innych ważnych kwestii.

    Co wiadomo o katastrofie w Zielonej Górze? Syn Zbigniewa Kuczmy ujawnił, że:

  • - Zbigniew Kuczma był pilotem z 30-letnim doświadczeniem
  • - samolot Tecnam P2002 miał zaledwie 4 lata
  • - maszyna była świeżo po serwisie generalnym
  • - 8 maja Kuczma wykonał lot próbny, a później poleciał z Leszna do Przylepy
  • - 9 maja po kolejnym starcie pilot zgłosił problemy z silnikiem, który zgasł lub stracił moc
  • - Kuczma przeprowadzał lądowanie awaryjne
  • W tej chwili katastrofą samolotu Zbigniewa Kuczmy zajmują się biegli Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Później ustalenia PKBWL mają trafić do śledczych z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.

    Czym zajmował się biznesmen Zbigniew Kuczma?

    Jak wspominaliśmy w naTemat.pl, zmarły Zbigniew Kuczma w swojej biznesowej karierze imał się wielu inwestycji. Kojarzono go jednak głównie z Cinkciarz.pl.
    Czytaj także:
    W ostatnich latach Kuczma poświęcał się jednak przede wszystkim inwestycjom lokalny – co nie znaczy, że małym. W portfelu inwestycyjnym bogacza z Zielonej Góry znalazły się tereny po zielonogórskiej fabryce mebli ZEFAM.
    Kuczma zaplanował tam rewitalizację i budowę ZEFAM PARK. W kompleksie miały znaleźć się pomieszczenia biurowe, sale konferencyjne, sklepy oraz wielki parking. Czyli infrastruktura, której lubuskie miasto bardzo mocno potrzebuje.

    Kuczma prywatnie, czyli umysł ścisły z głową w chmurach

    Zmarły Zbigniew Kuczma przed wejściem w wielki biznes zdobył wykształcenie inżynierskie. Pierwsze lata kariery zawodowej ubiegły mu pod znakiem zdobytego doświadczenia, które rozwijał w jednym z państwowych zakładów. Gdy tylko nadeszła ku temu właściwa okazja, Kuczma przeszedł jednak do sektora prywatnego.
    Zarobione pieniądze zielonogórzanin szczególnie chętnie wydawał na swoją wielką pasję, którą było lotnictwo. Kuczma był wieloletnim członkiem Aeroklubu Ziemi Lubuskiej oraz... konstruktorem samolotów. Przed laty własnoręcznie stworzył maszynę J-2a Polonez.
    logo