Ewa Krawczyk zdradziła, jakie miała relacje z Krzysztofem Juniorem. "O wszystko byłam zazdrosna"
Bartosz Świderski
13 maja 2021, 13:57·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 13 maja 2021, 13:57
Niedawno syn Krzysztofa Krawczyka wystąpił w głośnym reportażu stacji TVN, gdzie opowiedział o kontaktach ze zmarłym piosenkarzem oraz pokazał warunki, w jakich mieszka. Warto więc wspomnieć słowa wdowy po Krawczyku, która w jednym z wywiadów poruszyła temat relacji z Krzysztofem Juniorem.
Reklama.
Krzysztof Krawczyk miał jedynego biologicznego syna. Piosenkarz nigdy nie ukrywał, że łączyły ich niezbyt dobre relacje. Mężczyzna jest owocem jego związku z drugą żoną, Haliną Żytkowiak.
Jeszcze przed śmiercią artysty zaczęły się prace nad reportażem o życiu Krzysztofa Krawczyka Juniora. W programie "Uwaga! TVN" chorujący na padaczkę 47-latek udzielił obszernego wywiadu. "Jego życie zmieniło się po wypadku, choć ten wydarzył się przed laty. Dzisiaj Krzysztof Igor Krawczyk ma 47 lat i większość dnia spędza spacerując po łódzkich ulicach i parkach. Żyje na granicy bezdomności.
Przypomnijmy, że w wywiadzie z Agatą Młynarską ostatnia żona muzyka, Ewa Krawczyk, wspominała o tym, że przez chwilę Krzysztof Junior mieszkał u swojego ojca. – Ja byłam o niego również zazdrosna. Bo zabierał mi męża. O wszystko byłam zazdrosna – wyznała wdowa.
– Kiedy spotkałam Krzysztofa, Krzysiu Junior miał 11 lat i on też wtedy nie miał rodziny, wychowywała go babcia. Ja nie jestem powodem tego, że on był samotny cały czas – dodała.
Ewa Krawczyk była trzecią żoną zmarłego piosenkarza. Spędzili wspólnie 36 lat. Wokalista wielokrotnie podkreślał, że to właśnie dzięki niej udało się mu pokonać największe lęki i "demony", które doprowadziły go do lekomanii i nałogów.