Niektórzy pacjenci zapisani na szczepionkę firmy Johnson & Johnson w ostatnim czasie mieli nawet kilkukrotnie przesuwane terminy albo dostawali informację o zmianie preparatu na inny. To wszystko wynikało z braku odpowiedniej ilości dostaw, ale już nie długo ma się to zmienić. Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych poinformowała bowiem, że kolejna dostawa nadejdzie pod koniec maja.
Przyjęcie preparatu firmy Johnson & Johnson może być sporym ułatwieniem, ponieważ jest to szczepionka jednodawkowa. Zainteresowanie tym preparatem w Polsce rośnie, a w wielu placówkach czas oczekiwania na to szczepienie jest wyjątkowo długi.
– Mamy duże problemy z dostępnością tej szczepionki. Docierają do mnie sygnały z wielu punktów w Łodzi, że tej szczepionki pojawia się stanowczo mniej, niż wynika to z zamówienia i zapotrzebowania. Stąd zmiany i przesunięcia terminów oraz propozycje podania pacjentowi innej szczepionki – mówiła Jolanta Kowalik-Gęsiak, pełnomocniczka wojewody łódzkiego ds. szczepień.
Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych przekazała, że już niebawem wznowi dostawy szczepionki Johnson & Johnson. Taka informacja pojawiła się w komunikacie rozesłanym do punktów szczepień, które z powodu ograniczenia liczby dawek, musiały odwoływać umówione terminy.
– Dostaniemy te szczepionki dopiero w piątek 28 maja, co oznacza, że szczepienia będziemy w stanie rozpocząć dopiero 31 maja lub 2 czerwca, o czym pacjenci zostaną poinformowani SMS-ami – tłumaczy w rozmowie z RMF FM, Szymon Kozłowski, kierownik punktu szczepień powszechnych w wielkopolskiej Pile.
Do punktu, w którym pracuje Szymon Kozłowski dojechała tylko 1/12 z zamówionej wcześniej puli szczepionek. Sto dawek preparatu miało rozejść się tam w kilka godzin.
Przypomnijmy, że jednodawkowy preparat firmy Johnson & Johnson podawany był podczas specjalnej akcji szczepień, którą przeprowadzono w trakcie ostatniej majówki. Jak informowaliśmy w naTemat.pl, w Warszawie i Krakowie od rana przed mobilnymi punktami szczepień na COVID-19 ustawiały się tłumy chętnych, od których nie wymagano wcześniejszej rejestracji.
Polscy pacjenci otrzymują szczepionki w sumie od czterech producentów. Preparaty firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca są dwudawkowe i tylko szczepionka opracowana przez firmę z pionu farmaceutycznego Johnson & Johnson wymaga podania jednej dawki.