
W Hiszpanii doszło do nieoczekiwanego i zarazem makabrycznego zdarzenia. Pracownica jednego z barów w Katalonii została oskarżona o odcięcie penisa swojemu szefowi. Kobieta zapewnia jednak, że broniła się przed mężczyzną, który chciał ją zgwałcić.
REKLAMA
Według zagranicznych mediów pracownica baru w Sant Andreu de la Barca została zatrzymana 1 czerwca przez miejscową policję, a następnie oskarżona o odcięcie swojemu szefowi jego przyrodzenia. Kobieta miałam tego dokonać za pomocą noża.
Pracownica zapewniała, że robiła wszystko w swojej obronie, zaś jej szef próbował ją zgwałcić. Co więcej, zatrzymana sama wezwała na miejsce policję i pogotowie.
Oskarżona ma być trzydziestolatką pochodzącą z Bangladeszu. Zgodnie z informacjami uzyskanymi przez służby, kobieta od miesięcy miała być nękana przez przełożonego. Miał zmuszać ją do stosunku seksualnego.
Ostatecznie kelnerka została przewieziona do regionalnego komisariatu policji w Martorell. Ranny trawił natomiast do szpitala Bellvitge, gdzie czeka na złożenie zeznań.
Przypomnijmy, że w 2019 roku w Newport 56-letnia kobieta, Victoria Frabutt, przywiązała swojego męża, a później pozbawiła go jego przyrodzenia za pomocą sekatora. Swojemu mężowi miała też powiedzieć, że nie umrze, bo to co mu się przytrafiło, ma być przestrogą dla innych.
Czytaj także:źródło: El País