Szef doradzającej francuskiemu rządowi Rady Naukowej prof. Jean-Francois Delfraissy nie ma wątpliwości - w lecie nie powinniśmy zmagać się z wysoką liczbą zakażeń COVID-19. Zdaniem eksperta, czwartej fali pandemii możemy spodziewać się na przełomie września i października.
– Nie martwię się, czy Francuzi będą zachowywać się rozsądnie. Wystarczy, jak uda nam się utrzymywać dystans społeczny. Przy takiej dynamice szczepień powinniśmy mieć spokojne lato – przyznał profesor w rozmowie z RTL.
Według francuskiego naukowca, czwarta fala epidemii koronawirusa nastąpi na przełomie września i października, jednak "będzie bardzo różna od pierwszych fal z powodu szczepień". Delfraissy uważa, że szczepionki są efektywne również w przypadku wariantu indyjskiego, dlatego też "nie obawia się o tak trudną sytuację, jak w przypadku pierwszych trzech fal pandemii".