Reklama.
Strzelił wyrównującego gola w meczu z Islandią, czym zaostrzył apetyt kibiców na zbliżające się Euro 2020. Karol Świderski zdobył dla reprezentacji już dwie bramki. Czy poprawi ten wynik na zbliżających się mistrzostwach?
Zmiana miała być troszeczkę inna, ale Robert (Lewandowski - przyp. red.) zgłosił, że potrzebuje zmiany, więc moje zadania szybko się zmieniły, ale cieszę się, że pomogłem i szybko strzeliłem bramkę. Ważne jest, by zmiennicy w każdym meczu pomagali, jak jest taka potrzeba, i z tego się cieszymy. Sytuacji dzisiaj kilka mieliśmy, mogliśmy się lepiej zachować, brakowało ostatniego podania. Na pewno mamy za sobą ciężki okres, trenowaliśmy bardzo ciężko, by dobrze przygotować się do turnieju i mam nadzieję, że to zaowocuje już za tydzień. Po to był ten mecz, byśmy mogli coś jeszcze sprawdzić i by nasza kondycja fizyczna troszeczkę się poprawiła. Myślę, że wszystko będzie dobrze na turnieju.