Posłowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli do Trybunału Konstytucyjnego wniosek ws. uprawnień Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Parlamentarzyści domagają się stwierdzenia niekonstytucyjności przepisów umożliwiających TSUE kontrolę prawa krajowego i stosowanie środków tymczasowych.
Do wniosku grupy posłów PiS dotarła Polska Agencja Prasowa. Politycy partii rządzącej wnieśli o zbadanie zgodności z konstytucją trzech przepisów Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, dotyczących uprawnień Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Posłowie chcą, by Trybunał Konstytucyjny uznał za niekonstytucyjne przepisy, które w zaskarżanym rozumieniu uprawniają unijny trybunał do m.in. nakazania w ramach środków tymczasowych określonego ukształtowania składu, uprawnień i kompetencji czy zawieszenia funkcjonowania konstytucyjnych organów krajów członkowskich, w szczególności sądów.
We wniosku pojawiają się też zaskarżenia wobec przepisu uprawniającego TSUE do kontrolowania zgodności prawa krajowego z konstytucją tego państwa, a także przepisu który uprawnia unijny trybunał do kontroli przepisów krajowych. Ten drugi dotyczy przede wszystkim sądów, m.in. kwestii powoływania ich składów.
Nie od dziś wiadomo, że relacje na linii TSUE – polski obóz rządzący są bardzo chłodne. Pod koniec maja trybunał nakazał zamknięcie kopalni węgla w Turowie, co wywołało oburzenie wśród polityków PiS. W sporze wokół kopalni uczestniczą również Czechy. Nasz południowy sąsiad domaga się milionowego odszkodowania za każdy dzień kontynuowania wydobycia w Turowie.