Hiszpanie obawiają się Roberta Lewandowskiego i apelują, by zatrzymać go w sobotni wieczór
Hiszpanie obawiają się Roberta Lewandowskiego i apelują, by zatrzymać go w sobotni wieczór Fot. Andrzej Iwanczuk/REPORTER

Hiszpanie wielką wagę przed meczem z Polską przywiązują do postaci Roberta Lewandowskiego. "Marca" przypomina, że La Furia Roja była w stanie w przeszłości zatrzymać wielkich snajperów: Gerda Muellera, Zlatana Ibrahimovicia czy Thierry'ego Henry. Żaden z nich nie strzelił gola Hiszpanii. Czy taki będzie też los kapitana reprezentacji Polski?

REKLAMA
W sobotę o 21:00 w Sewilli Hiszpanie i Polacy zagrają o cenne punkty w grupie E i szansę na awans do 1/8 finału Euro 2020. Nasi rywale najbardziej obawiają się - co zrozumiałe - Roberta Lewandowskiego, naszego kapitana, najlepszego strzelca oraz lidera. "Marca" przygotowała zestawienie wielkich snajperów, którzy nigdy nie strzelili gola Hiszpanii.
Czytaj także:

Gerd Mueller zagrał przeciw Hiszpanii trzy razy, Thierry Henry pięć, a Zlatan Ibrahimović i Wayne Rooney po dwa razy. Żaden z nich nie był w stanie trafić do siatki La Furia Roja. "Marca" apeluje więc do piłkarzy, by na tę listę trafił też Robert Lewandowski.
"Robert Lewandowski po raz drugi w karierze staje na drodze Hiszpanii. Za pierwszym razem, w 2010 roku, miał 21 lat i nikt nie słyszał o młodym napastniku, który zaliczył 22 występy dla swojej reprezentacji i strzelił sześć bramek. Teraz do Sewilli przybył jako jeden z najlepszych graczy na świecie, strzelec wybitny. I najlepsza "9" na świecie" - przestrzega dziennik.
Polski snajper zagrał w pamiętnym meczu Polski z Hiszpanią w Murcii, który Biało-Czerwoni przegrali z ówczesnym mistrzem Europy 0:6. Z obecnej drużyny zagrali w tym pojedynku jeszcze Kamil Glik oraz Maciej Rybus. A "Lewy" zaliczył jedyną w drużynie narodowej bramkę samobójczą. Hiszpanie zdobyli później mistrzostwo świata, potem dołożyli triumf w polsko-ukraińskim Euro 2012.

W zestawieniu "Marki" znaleźli się też snajperzy, którzy Hiszpanów pokonywali. Cristiano Ronaldo wbił im trzy bramki, Robin Van Persie z Holandii dwie, tak samo jak legendarny Eusebio, który zagrał przeciw wielkim rywalom tylko raz. Mamy nadzieję, że swoją statystykę podreperuje też nasz kapitan.
logo