
Ks. Woźnicki był kilka dni temu przesłuchiwany przez policję ws. znieważenia policjantów, którego dopuścił się w sądzie 26 marca. Były salezjanin znów zachowywał się skandalicznie – jak sam przyznał, fotografował pod stołem nogi policjantek.

Ks. Woźnicki był kilka dni temu przesłuchiwany przez policję ws. znieważenia policjantów, którego dopuścił się w sądzie 26 marca. Były salezjanin znów zachowywał się skandalicznie – jak sam przyznał, fotografował pod stołem nogi policjantek.