
Kopiec Kościuszki. To właśnie on ma być celem spaceru, na który wspólnie pójdą mieszkańcy Krakowa. Tak naprawdę jednak, będzie to wędrówka do wnętrza siebie. Przewodnikiem będzie organizatorka akcji Ewa Lorenz, która po wielu latach w korporacji znalazła się na życiowym zakręcie.
Mój osobisty kryzys stał się szansą na lepsze i prawdziwe życie. Kiedy zaczęłam rozmawiać z ludźmi o moim projekcie i tłumaczyć o co mi chodzi, każdy mówił, że też musi iść na swój kopiec. Myślę, że w historii drugiego człowieka łatwiej jest nam dostrzec wątki autobiograficzne. Rozliczamy się ze sobą w zaciszu, nikt nie wskazuje na nas palcem.
Ja nie straciłam pracy, tylko wyszłam z korporacji. Zaczęłam prowadzić działalność jednoosobową. Cała odpowiedzialność za moje życie zaczęła spoczywać na mnie. Rzeczywistość zmieniła się dla mnie diametralnie. Taka zmiana może wiązać się z niedogodnościami, jakimi są choćby mniejsze zarobki i brak stabilności. Ostatecznie jednak nie ma to aż takiego znaczenia. Wiara w to co się robi i lubi otwiera nowe drogi, a te umożliwiają rozwój.
spaceru będą mogli stanąć z aktualnym stanem swojego życia twarzą w twarz, czyli spojrzeć w lustro. Sprawdzić czy we własnym odbiciu widzę tę osobę, którą chcę być.

