Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki skomentował we wtorek kwestię niedawnego odejścia z PiS trojga posłów. W rozmowie z dziennikarzami TVN24 stwierdził, że znalezienie się poza obozem Zjednoczonej Prawicy oznacza dla nich "polityczną śmierć".
Politycy po odejściu z PiS planują powołać niezależne koło parlamentarne "Wybór Polska". Dziennikarze wskazali, że podczas komunikowania decyzji o odejściu, padło z ich strony wiele mocnych słów w kierunku PiS. – Z naszej też muszą padać mocne. Nie ma rady. Muszą mieć świadomość, że znajdą się poza obozem prawicy – odpowiedział wicemarszałek Sejmu.
Dopytywany o to, co stanie się z posłami po odejściu z klubu, stwierdził, że czeka ich polityczna śmierć. Terlecki odniósł się także do kwestii wyboru nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. – Mamy kandydatów, nawet dwóch, ale nie są zgłoszeni. Zobaczymy, czy przeczekamy tę turę, czy zgłosimy już teraz – powiedział.