Walter komentuje plany PiS wobec dziennikarzy TVN. "Nie wierzę, że ktoś zdoła ich kupić"
redakcja naTemat
18 lipca 2021, 20:41·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 18 lipca 2021, 20:41
Projekt nowelizacji Ustawy o radiofonii i telewizji autorstwa PiS jest ciosem wymierzonym w TVN, którego właścicielem jest amerykański Discovery. Głos w tej sprawie w "Newsweeku" zabrał Mariusz Walter, założyciel stacji, który w rozmowie z Tomaszem Lisem skomentował plany obecnej władzy.
Reklama.
Mariusz Walter w rozmowie z Tomaszem Lisem zdradził, że mimo iż od 10 lat jest na emeryturze, cały czas myśli o zespole, z którym pracował w TVN. Wyznał, że teraz zastanawia się tylko tym, czy obecna władza go "dorwie, czy nie dorwie" i podkreśla, że to "najlepszy zespół wszelkich telewizyjnych profesji".
– Tym bardziej trzeba to zniszczyć? – zapytał Waltera Lis.
– Dokładnie. Pan znakomicie pamięta, jak dwadzieścia parę lat temu wyrzeźbiło się w zespole kilka zasad, które do dziś stanowią największą wartość. Ale czy jest to wartość dla tych, którzy będą chcieli ich kupić? Absolutnie nie wierzę, że ktoś zdoła ich kupić od Amerykanów. Zespół pozostanie ten sam albo zniknie – odpowiedział mu założyciel TVN-u.
Jego zdaniem za zmiany w prawie dotyczącym mediów w Polsce nie powinien brać się Marek Suski, człowiek, który "szuka wśród nas carycy Katarzyny".
Redaktor naczelny "Newsweeka" zauważył, że być może na tym polega metoda obecnej władzy, żeby na przykład do "niszczenia wymiaru sprawiedliwości przydzielać Stanisława Piotrowicza", a "na front z nielubianą stacją rzucić Suskiego".
Walter nie wierzy jednak, że PiS uda się przejąć TVN, a nawet jeśli, to nie uważa, żeby udało się politykom kupić zespół, który tam pracuje, bo on kieruje się innymi wartościami. Przytoczył też opinię profesor Jadwigi Staniszkis, która twierdziła, że "gwarantem demokracji jest TVN24".
Rozmówca Tomasza Lisa przyznaje, że nie jest zdziwiony akcją rządzących wymierzoną w TVN, dziwi go tylko, że stało się to tak późno.
– Jestem jednak pewien, że jakkolwiek to się skończy, to zespół, ale też pan i wiele osób, które odeszły, wciąż będzie pracować z wiarą, że hasło "Cała prawda całą dobę" to nie wydmuszka. Amerykanie kupili TVN, bo wartością jest tam właśnie "team", fachowcy od każdego elementu, który na końcu jest treścią komunikowaną ludziom – odpowiada Walter.
***
Co władza PiS mogłaby zrobić z TVN24 po przejęciu go od Amerykanów? Ile założyciel TVN miał rozpraw z Antonim Macierewiczem ws. finansowania stacji? I czy nadal wierzy w motto TVN24: cała prawda całą dobę? Wywiad z Mariuszem Walterem można przeczytać w poniedziałek w najnowszym wydaniu tygodnika "Newsweek".