
Oglądaj i bój się Boga. 10 diabelnie dobrych horrorów satanistycznych
Postać szatana pojawiała się w kinie już od samego jego początku. Od tamtej pory powstało wiele filmów, stawiających diabła w centrum wydarzeń – niektóre z nich traktują go poważnie, a inne mniej. Oto 10 diabelnie dobrych horrorów satanistycznych.

Reklama.
Prawdziwy boom na horrory satanistyczne przypada na lata 70. i 80. XX wieku, gdy społeczeństwo (przede wszystkim amerykańskie) ogarnęła satanic panic – moralna panika związana z rzekomo częstymi porwaniami dzieci i nie tylko przez satanistów. Filmowcy szybko zajęli się tym lękiem, czego rezultatem był wysyp produkcji z szatanem w roli głównej.
10 najlepszych horrorów satanistycznych
"Opiekunka" to niezły satanistyczny horror komediowy, który kpi sobie z tropów charakterystycznych dla tego rodzaju kina grozy. W zeszłym roku na Netflixie ukazała się druga część filmu – niestety, w stosunku do pierwszej, była mocno wtórna.
Oryginalny slasher z wątkiem satanistycznym – tak można streścić to, czego możecie spodziewać się po "Zabawie w pochowanego". Dużo akcji, napięcia i humoru sprawia, że podczas seansu nie ma mowy o nudzie.
"Śmierćgazm" to okraszony heavy metalową muzyką horror komediowy, w którym trup ścieli się gęsto, jednak efekty gore bardziej śmieszą niż straszą. Pozycja obowiązkowa dla fanów cięższych brzmień i satanistycznych motywów podanych z humorem.
"Omen" z 1976 roku to klasyka horroru satanistycznego. Wokół powstawania filmu narosło wiele legend, a odgrywający główną rolę Damiena aktor twierdził, że liczba 666 prześladowała go przez długi czas w najmniej spodziewanych momentach.
"Zło we mnie" to niezależny i bardzo kameralny horror, w którym subtelną grozę budzi przez długi czas niewiedza o charakterze czyhającego na nastolatki zagrożenia. Nie doświadczycie w nim jump scare'ów i szybkiej akcji, ale jeśli lubicie tajemnicze kino w stylu Davida Lyncha, powinniście być zachwyceni.
"Maska szatana" to stylowy i klimatyczny horror włoskiego mistrza grozy Mario Bavy, oparty na opowiadaniu Mikołaja Gogola. Główną bohaterkę zagrała Barbara Steele, której gotycka uroda idealnie pasowała do tej roli.
"Krew na szponach szatana" to klasyka kina satanistycznego i folk horroru. Chociaż nie jest to film tak znany jak "Kult" z Christopherem Lee, fani brytyjskiej grozy i produkcji z szatanem w roli głównej powinni koniecznie go nadrobić.
"Książę Ciemności" to kolejny znakomity horror Johna Carpentera, który łączy w sobie oryginalną historię ze znanymi, satanistycznymi motywami. Film razem z "Coś" z 1981 roku i "W paszczy szaleństwa" z 1995 roku tworzy tak zwaną Apokaliptyczną Trylogię.
"Dziecko Rosemary" to nie tylko diabelnie dobry film satanistyczny, ale także świetny horror psychologiczny. Wybitna rola Mii Farrow wraz z genialną reżyserią Romana Polańskiego dała kinu jedno z największych jego arcydzieł.
"Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii" to satanistyczny folk horror Roberta Eggersa, jednego z najbardziej obiecujących twórców współczesnego kina grozy. W rolę główną wcieliła się znana z "Gambitu Królowej" Anya Taylor-Joy.
Czytaj także:
Reklama.