
Reklama.
Jakie musiało być zdziwienie najmłodszych i ich rodziców, gdy w kinie zamiast przygód zwierzaków zaczęli oglądać czwartą cześć horroru "Paranormal Activity". Filmu uznawanego za jeden z najstraszniejszych horrorów ostatnich lat.
Zobacz: Taśmy grozy znalezione na strychu, czyli co to jest "found footage"?
Zobacz: Taśmy grozy znalezione na strychu, czyli co to jest "found footage"?
Na szczęście wyświetlono jedynie kilka minut filmu, bo rodzice, którzy zorientowali się, że coś jest nie tak zaczęli wyprowadzać swoje pociechy z sali kinowej. Te kilka chwil wystarczyło jednak, żeby zobaczyć zwłoki zakrwawionej kobiety lecące w stronę kamery.
Film się zaczął i pomyślałam, że coś jest nie tak. Zobaczyliśmy przypomnienie sceny, którą widziałam kilka lat temu w horrorze. To przerażająca na tyle, że dorosły podskoczył z przerażenia, więc możecie sobie wyobrazić przerażenie jakie malowało się na dziecięcych twarzach. CZYTAJ WIĘCEJ
źródło: uk.movies.yahoo.com
Pracownicy kina wyjaśniają, że pomyłka to skutek błędu technicznego projektora.
źródło: Yahoo Movies