Mapa pogodowa dla Polski. Tak wyglądają długoterminowe prognozy pogody na drugą połowę sierpnia.
Prognoza długoterminowa na sierpień nie zachwyci tych, którzy wybierają się na wakacje w Polsce. Cały kraj przez wiele dni pokryty będzie chmurami. W wielu miejscach wystąpią burze i silne opady deszczu. Fot. Screen / Windy.com

Świąteczny weekend sierpniowy to na długo ostatnie dni upałów. Jak wynika z najnowszych prognoz długoterminowych dla Polski, co najmniej od 16 do 23 sierpnia nasze niebo praktycznie w całości spowijać będą chmury, do tego wielu miejscach wystąpią burze i obfite opady deszczu.

REKLAMA
  • Prognoza długoterminowa na drugą połowę sierpnia nie ucieszy urlopowiczów
  • Od 16 do 23 sierpnia nad całą Polską ma utrzymywać się zachmurzenie
  • Od krótkotrwałych przejaśnień częstsze będą burze i silne opady deszczu

    • Jaka pogoda w drugiej połowie sierpnia?

    Jeszcze kilka dni temu obawiano się o to, jakie będą skutki nadciągnięcia nad Polskę antycyklonu Lucyfer, który we Włoszech doprowadził do zanotowania rekordowo wysokiej temperatury. Tymczasem nowe długoterminowe prognozy pogody na sierpień wskazują, iż o upałach Polacy mogą zapomnieć – czas szykować się na wielodniowe ochłodzenie, deszcze i burze.
    Pogoda nasuwająca nie wakacyjne, a raczej jesienne myśli zapanuje nad Wisłą już w nocy z niedzieli na poniedziałek. W większości Polski pierwsze burze i opady deszczu wystąpią jednak w poniedziałkowe południe. W północno-zachodniej części kraju są szanse na przejaśnienia, ale będą to jedynie kilkugodzinne epizody.
    Ściana wschodnia oraz regiony południowe praktycznie cały czas będą przykryte burzowymi chmurami. W poniedziałkowy wieczór silnie zagrzmieć powinno także na Wybrzeżu.

    Kiepska prognoza długoterminowa dla Polski – chmury, deszcz i burze szybko nie odpuszczą

    Deszcze i burze jeszcze silniej mają dać się we znaki we wtorek – szczególnie w pierwszej części dnia. Wówczas możliwe są jednak ponownie chwilowe przejaśniania w centralnej i północnej Polsce. Pod znakiem niewielkich opadów, ale za to szczelnego pokrycia nieba chmurami ma minąć środa.
    W czwartek sytuacja powinna przedstawiać się podobnie. Z tą tylko różnicą, że na całym terytorium Polski trudno będzie znaleźć miejsca, w których na pogodę będziemy narzekać tylko przez chmury. Od Szczecina po Rzeszów i od Wrocławia po Białystok przez cały dzień ma padać deszcz.
    Na większych obszarach pierwsze przejaśnienia prognozowane są dopiero na... piątkowy wieczór. Wcześniej przyjdzie nam jednak spędzić ten dzień w chmurnej, a miejscami burzowej atmosferze. Co ważne, od środy do piątku należy spodziewać się naprawdę poważnego ochłodzenia. W ciągu dnia ma wynosić nie więcej niż 20 °C, w nocy może spaść do jedynie 12 °C.
    Ocieplenie ma pojawić się na przełomie piątku i soboty, ale jak łatwo się domyślić, to będzie wiązało się z powrotem burz i opadów. Pierwszy naprawdę słoneczny dzień w prognozach długoterminowych to... poniedziałek 23 sierpnia. Dopiero wówczas w większości kraju niebo powinno być bezchmurne, a powietrze osiągnie temperaturę ponad 25 °C.

    Dowiedz się więcej o prognozach pogody na lato 2021:

  • To zjawisko powoduje duży zamęt. Oto czym jest mgła adwekcyjna, która występuje też w Polsce
  • Upały, tornada, powodzie, pożary, a może być gorzej. Alarmujące wnioski naukowców
  • Jak widać je na niebie, to znak, że będzie ładna pogoda. Cirrocumulusy – tłumaczymy, jak powstają

    • Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut

    Opracowano na podstawie analizy danych IMGW, Windy.com, Yr.no i AccuWeather