Na naszych oczach "odsłaniają" się kolejne skutki ocieplenia klimatu. I to w sensie dosłownym. Szwedzki lodowiec stopniał o ponad 2 metry w ciągu zaledwie roku. Tym samym stracił tytuł najwyższej góry w kraju.
Lodowiec Kebnekaise był najwyższym szczytem Szwecji, Laponii i europejskiej strefy polarnej. Zlokalizowana na południowej stronie góry pokrywa lodowa stopniała w ponad jednej trzeciej w porównaniu z ostatnimi pomiarami.
Naukowcy ze Sztokholmskiego Uniwersytetu zmierzyli górę w ubiegłą sobotę. Jej wysokość wynosi teraz 2094 metry. Zmiany są jeszcze bardziej rażące, jeśli przyrównamy pomiary z tymi z lat 90. – wtedy Kebnekaise mierzył sobie 2018 m.n.p.m. Z kolei od 1969 r. lodowiec stracił ponad 24 metry.
– Spadek wysokości szczytu oraz zmianę wyglądu lodowca można tłumaczyć głównie rosnącymi temperaturami powietrza, ale także zmieniającymi się warunkami wietrznymi, które wpływają na rozmieszczenie śniegu zimą – tłumaczyli naukowcy.
Wpływ globalnego ocieplenia na klimat można było zauważyć w całej Europie, którą nawiedziły liczne powodzie i pożary na niespotykaną dotychczas skalę. Topnienie lodowców to tylko kolejne zjawisko świadczące o zachodzących zmianach klimatu.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut