Górniak
Górniak zdarła kartkę z informacją o konieczności noszenia maseczki. Fot. Instagram/@edytagorniak

W niedzielę Edyta Górniak wystąpiła na kolejnym koncercie w ramach Wakacyjnej Trasy Dwójki. Będąc za kulisami zdarła kartkę z informacją o konieczności noszenia maseczki. Zostało to uwiecznione na nagraniu, które koronasceptyczna wokalistka postanowiła opublikować w swoich mediach społecznościowych.

REKLAMA
Edyta Górniak to jedna z najbardziej znanych polskich piosenkarek. Jednak od kiedy w Polsce wybuchła pandemia koronawirusa, znacznie częściej mówi się o niej w kontekście jej poglądów niż zawodowych dokonań.
Czytaj także:
Artystka w ostatnim czasie dała się poznać jako jedna z naczelnych koronasceptyczek. Rewelacje divy, która stwierdziła między innymi, że "w szpitalach leżą statyści" (bo COVID-19 nie istnieje), Bill Gates chce wyeliminować ze społeczeństwa ludzi starszych, a na odporność najlepsze jest oregano, odbiły się dosadną krytyką w sieci.

Górniak zrywa plakat dotyczący noszenia maseczki

Górniak wystąpiła w niedzielę 22 sierpnia na scenie w Chełmie w ramach Wakacyjnej Trasy Dwójki 2021. Na swoim Instagramie relacjonowała przygotowania do występu. Przechadzając się za kulisami natrafiła na plakat nakazujący noszenie maseczki.
Celebrytka postanowiła szybko się go pozbyć, czym pochwaliła się na swoim InstaStories. Wrzuciła krótkie wideo, na którym widać, jak zrywa go. "To nie obóz, to kolonia" – dodała w opisie.
Wiele osób oburzyło zachowanie Górniak. Wśród tej grupy znalazł się pisarz i dziennikarz, Mikołaj Milcke. "To co zrobiła powinno zostać przykładnie i natychmiast ukarane. Do akcji natychmiast powinien wejść Sanepid. A może i policja?" – stwierdził Milcke w poście na Facebooku.
Czytaj także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut