– Białoruś odmawia przyjęcia pomocy na granicy – powiedział Mateusz Morawiecki podczas konferencji w Komorowie. Jak poinformował premier, Polska wysłała transport humanitarny, który czeka na przejściu w Bobrownikach.
– Białoruś odmawia przyjęcia pomocy na granicy i ku naszemu zdumieniu jest to pełna odmowa przyjęcia wsparcia ze stron polskiej dla celów humanitarnych – przekazał Mateusz Morawiecki.
Szef rządu nie ma wątpliwości, że to Białoruś odpowiada w pełni za koczujące osoby, bowiem znajdują się one po stronie białoruskiej. – Mamy do czynienia ze specjalnie przygotowaną akcją ze strony reżimu Łukaszenki i aby tej akcji w odpowiedni sposób przeciwdziałać, chronimy naszą granicę w sposób właściwy – oświadczył Morawiecki.
Premier poinformował, że Polska wysłała transport humanitarny, który utknął na przejściu w Bobrownikach. – Licząc na to, że przyjdzie opamiętanie ze strony białoruskiej i będziemy mogli dopomóc tym ludziom, którzy się tam znaleźli w sposób legalny, bo państwo białoruskie ich do siebie zaprosiło – dodał.
Przypomnijmy, że Komisja Europejska zareagowała na kryzys na granicy polsko-białoruskiej. Rzecznik unijnej instytucji Christian Wigand zaznaczył, że Polska ma wsparcie UE, ale zwrócił także uwagę na konieczność poszanowania podstawowych praw człowieka oraz dostępu do procedury azylowej.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut