Reklama.
Wrocławski sąd zadecydował, że były ksiądz Paweł K. po wyjściu z więzienia nie trafi do zamkniętego ośrodka w Gostyninie. Negatywny bohater jednego z filmów braci Sekielskich zostanie objęty nadzorem prewencyjnym, a także będzie musiał poddać się terapii dla przestępców seksualnych.