Prezydium Sejmu jednogłośnie zdecydowało o najwyższej możliwej karze finansowej dla posła Konfederacji Grzegorza Brauna za słowa, które wypowiedział on w czwartek pod adresem ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.
Według informacji podanych przez wicemarszałka Włodzimierza Czarzastego, prezydium Sejmu jednogłośnie zdecydowało o najwyższej możliwej karze finansowej dla posła Grzegorza Brauna.
– Sześć miesięcy obniżenia uposażenia o 50 procent i 6 miesięcy odebrania 100 proc. diety poselskiej – powiedział lider Nowej Lewicy.
Przypomnijmy, że Grzegorz Braun w swoim czwartkowym dwuminutowym wystąpieniu w Sejmie stwierdził, że Adam Niedzielski za swoją politykę powinien odpowiadać tak, jak zbrodniarze wojenni. Mówił o "nadmiarowych zgonach" i o wyższej niż w poprzednich latach liczbie samobójstw. Dowodził, że ma to związek z działaniami ministra wobec pandemii COVID-19.
– Zbrodniarze wojenni w kategoriach norymberskich, to niekoniecznie ludzie, którzy strzelają z rewolweru w potylice i spychają ich do dołu z wapnem w Palmirach, czy w Katyniu. To w myśl Kodeksu karnego są ludzie, którzy stwarzają okoliczności, w których ludzie giną. A oni giną masowo – mówił.
Gdy skończył się czas na jego wystąpienie, wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska wyłączyła Braunowi mikrofon. Ten jednak zdążył jeszcze zakrzyknąć, wygrażając ręką ministrowi Niedzielskiemu: "Będziesz pan wisiał!".
Wobec skandalicznego zachowania posła Konfederacji wicemarszałek Kidawa-Błońska ogłosiła pięciominutową przerwę, a po niej ogłosiła, że Braun został wykluczony z obrad Sejmu.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut