Fot. Jacek Domiński / Reporter
Reklama.
Jako pierwszy o śmierci Piotra Bratkowskiego poinformował redaktor naczelny "Newsweeka" Tomasz Lis. "Z wielkim smutkiem informuję, ze dziś rano zmarł po długiej chorobie nasz redakcyjny przyjaciel Piotr Bratkowski. Piotruś był dobrym duchem Newsweeka, wybitnym autorem, pisarzem i humanistą. Kimś, bez kogo trudno sobie wyobrazić i pismo i redakcję. RIP Piotrusiu" – poinformował na Twitterze.

Niedługo po tym informację o śmierci Bratkowskiego potwierdziła najbliższa rodzina, która poprosiła, aby nie dzwonić z kondolencjami, a także oznajmiła, iż wkrótce poinformuje o pogrzebie.
"Z przeogromnym smutkiem informujemy, że dzisiaj zmarł nasz mąż, tata, dziadek - Piotr Bratkowski. Z góry dziękujemy za każdą ciepłą myśl i dobre słowo. Prosimy jednak, żeby nie dzwonić z kondolencjami. Będziemy informować o pogrzebie. Kochająca rodzina" – przekazali najbliżsi zmarłego publicysty za pośrednictwem jego oficjalnego konta na Twitterze.

Piotr Bratkowski urodził się 11 kwietnia 1955 w Warszawie. Od 1990 pracował jako dziennikarz, od 1992 w dzienniku "Gazeta Wyborcza", później w dzienniku "Rzeczpospolita". Od 2002 był członkiem redakcji tygodnika "Newsweek Polska", gdzie pełnił m.in. funkcje kierownika działu społecznego i działu kulturalnego
Od 1981 roku opublikował 6 książek – cztery tomy wierszy, powieść i zbiór tekstów o muzyce rockowej. Za te ostatnie otrzymał w 1989 r. Nagrodę Młodych im. Stanisława Wyspiańskiego; w 2010 r. zaś został nagrodzony Pikowym Laurem – nagrodą za najlepsze prasowe publikacje na temat książek.
Czytaj także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut