Czy w nadchodzących miesiącach powinniśmy się spodziewać zamknięcia szkół i nakazu noszenia maseczek na zewnątrz? – między innymi na to pytanie odpowiadał w najnowszym wywiadzie Adam Niedzielski. Minister zdrowia zadeklarował jasno, że "na dziś nie będzie żadnych obostrzeń", ale jednocześnie podkreślił, że "musimy wrócić do maseczek i egzekwowania obowiązku ich noszenia".
Obostrzenia, które obowiązywały w czasie tegorocznych wakacji, zostały przedłużone do 31 października
Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że rządzący nie mają w planach wprowadzania nowych restrykcji i na pewno nie zamkną szkół
– Musimy wrócić do maseczek i egzekwowania obowiązku ich noszenia. Przepisy muszą być przestrzegane – podkreślił Adam Niedzielski
Adam Niedzielski udzielił w środę wywiadu dla "Dziennika Gazety Prawnej". Podczas rozmowy zadeklarował przede wszystkim, że rząd nie planuje powtórki z zeszłego roku, jeśli chodzi o skalę obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa.
– Na dziś nie będzie żadnych obostrzeń. (...) Obecnie mamy zupełnie inne nastawienie do wprowadzania restrykcji – przekazał minister zdrowia.
Jak wyjaśniał, rozwój czwartej fali jest inny – nie rozpędza się w tak szybkim tempie jak poprzednie, choć liczba przypadków oczywiście rośnie. – Porównujemy fale dzień do dnia. I widzimy, że trendy są odmienne – tłumaczył.
Niedzielski podkreślił również, że szkoły na pewno nie zostaną zamknięte. – Chcemy natomiast, żeby ludzie przypomnieli sobie i przestrzegali zasad dyscypliny społecznej, jakie stosowaliśmy wcześniej. Musimy wrócić do maseczek i egzekwowania obowiązku ich noszenia – powiedział szef resortu zdrowia, po czym dodał, że "przepisy muszą być przestrzegane".
Adam Niedzielski wskazał także, jaki jest obecnie stopień odporności społeczeństwa. Poinformował, że niedawno zostały wykonane badania w tym zakresie.
– Pod koniec września było badanie seroprewalencji, czyli poziomu obecności przeciwciał. To niedoskonałe badanie, ale innego nie można przeprowadzić. Po wynikach widzimy, że mamy w tej chwili odporność na poziomie ok. 70 proc., a w niektórych regionach nawet większą – powiedział Adam Niedzielski.
Przypomnijmy, że 6 października przekroczyliśmy 2000 dziennych zakażeń. Waldemar Kraska poinformował bowiem, że odnotowano tego dnia 2085 przypadków i jeśli porównamy to do ubiegłej środy, to wzrost o 70 proc. Wiceminister zdrowia ocenił, że to ostatni moment dla wahających się, czy się zaszczepić.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut