Nominacją kanclerską zaskoczony był chyba sam Alexander Schallenberg. Na dyplomacie z politycznej drugiej ligi nagle spoczęła odpowiedzialność za utrzymanie koalicji chadeków i Zielonych oraz wyprowadzenie Austrii na prostą po aferze korupcyjnej, która do dymisji zmusiła popularnego w całej Europie, zaledwie 35-letniego kanclerza Sebastiana Kurza.
Po wybuchu afery korupcyjnej w Austrii do dymisji podał się kanclerz Sebastian Kurz
Popularnego 35-latka zastąpił Alexander Schallenberg
Z tego artykuły dowiesz się, co wiadomo o nowym kanclerzu Austrii
Nowy kanclerz Austrii
Wszystko zaczęło się do sprawy, której przebieg Polakom może zdawać się wręcz nierealny. Nad Wisłą oczywiście nikogo nie zdziwi, że ludzie ze szczytów władzy w zaprzyjaźnionych mediach mieli załatwiać publikację dobrych dla nich sondaży, a wszystko to działo się w zamian za intratne zlecenia na reklamy rządowe...
Jednak fakt, iż aferę wytropił austriacki odpowiednik CBA, następnie dokonano serii przeszukań, a teraz prokuratorzy szykują się do postawienia zarzutów członkom rządu to już coś nie do pomyślenia, prawda?
– Ustępuję, żeby znaleźć wyjście z impasu, zapobiec chaosowi i zapewnić stabilność rządu. Kraj jest dla mnie ważniejszy niż ja sam – oznajmił dotychczasowy kanclerz Sebastian Kurz kilka dni po tym, gdy śledczy w poszukiwaniu dowodów weszli do budynków rządowych oraz biur kierowanej przez niego Austriackiej Partii Ludowej (niem. Österreichische Volkspartei, ÖVP).
Po aferze korupcyjnej Alexander Schallenberg zastępuje Sebastiana Kurza
Według austriackich komentatorów, na tego człowieka wybór padł z dwóch względów. Po pierwsze, chodzi o uspokojenie nastrojów wokół Austrii na globalnej scenie politycznej, a Schallenberg dotąd zajmował fotel ministra spraw europejskich i międzynarodowych.
Po drugie, Kurz nadal chce mieć wpływ na to, co dzieje się w rządzie, więc musiał go zastąpić raczej "technik", a nie jastrząb polityki.
Kim jest Alexander Schallenberg?
Nowym kanclerz Austrii przez niektórych bywa nazywany "dyplomatą z urodzenia". Ze względu na pracę rodziców w resorcie spraw zagranicznych 20 czerwca 1969 roku przyszedł na świat w szwajcarskim Brnie. W dzieciństwie ojczystą ziemię odwiedzał raczej od święta, dorastając w Indiach, Hiszpanii i Francji.
Na dłużej Schallenberg osiadł w Austrii dopiero wówczas, gdy rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie Wiedeńskim. W jego życiorysie akademickim są jednak także dyplomy Université Paris II Panthéon-Assas oraz Collège d'Europe w Brugii.
Nowy kanclerz ekspertem od spraw europejskich
Po zakończeniu edukacji w Belgii Alexander Schallenberg otrzymał pierwszą posadę w austriackiej dyplomacji. W 1997 roku powierzono mu zadania z zakresu integracji z Unią Europejską, w której Austria była wówczas zaledwie od dwóch lat. Później przeniesiono go do przedstawicielstwa w Brukseli, gdzie pełnił funkcję doradcy prawnego.
W rządzie Austrii Alexander Schallenberg po raz pierwszy znalazł się jako rzecznik prasowy resortu dyplomacji za czasów kanclerzy Alfreda Gusenbauera oraz Wernera Faymanna.
Kiedy w 2013 roku Sebastian Kurz jako 27-latek obejmował kierownictwo nad austriackim MSZ, Alexanda Schallenberga uczynił głównym strategiem planowania polityki zagranicznej. Cztery lata później Kurz po raz pierwszy został kanclerzem i Schallenberga przeniósł na stanowisko szefa sekcji spraw europejskich w urzędzie kanclerskim.
Tak przyspieszyła kariera Alexandra Schallenberga
Ministerialną tekę polityk ten pierwszy raz objął dopiero w czerwcu 2019 roku, gdy w wyniku tzw. Ibiza-Affäre rozpadła się ówczesna koalicja ÖVP z prawicowymi populistami z FPÖ, Sebastian Kurz podał się do dymisji i krótko Austrią rządził gabinet techniczny kanclerz Brigitte Bierlein. Ze względu na specyficzny charakter tego rządu, Schallenberg odpowiadał w nim także za dział kultury, sztuki i mediów.
Na ministerialnym stanowisku pozostał on po przedterminowych wyborach parlamentarnych z jesieni 2019 roku, w wyniku których Sebastian Kurz triumfalnie wrócił na fotel kanclerza, tym razem jako lider koalicji chadeków z Zielonymi.
Czy Kurz uniknie zarzutów (choćby kryjąc się za wciąż posiadanym immunitetem parlamentarzysty) i kolejny raz uda mu się wrócić na fotel kanclerski? Czy też Schallenberg wykorzysta moment, utrzyma władzę do końca planowej kadencji i zbuduje w tym czasie własną pozycję?
O tym wiadomo dziś równie mało, co o życiu prywatnym nowego kanclerza Austrii. W tym kontekście przedstawiany jest on głównie jako członek zasłużonej dla dyplomacji rodziny arystokratycznej, ojciec czwórki dzieci i rozwodnik. Ten ostatni fakt sprawia, iż w austriackim Google w ostatnich dniach więcej jest zapytań o to, czy kanclerz ma aktualnie jakąś partnerkę niż o szczegóły afery korupcyjnej.