
Niestety z przykrością stwierdzam, że to podważanie dotyczy także niektórych dziekanów wydziału prawa, których nazwisk przez litość w tym momencie nie wymienię. Bo podważenie legalności orzeczeń legalnego Trybunału w Polsce, to jest podważanie państwa polskiego i tego nie wolno robić nikomu.
Ale na tym kontrowersji nie koniec. W trakcie wykładu pojawił się wątek politycznej poprawności, prawdy oraz demokracji. Minister Czarnek mówił m.in. że dzisiaj "niektórzy naukowcy w Polsce przed sądami dyscyplinarnymi za definicję małżeństwa".
Prawda musi być rzeczywiście niezwykle ceniona i niezwykle chroniona w państwie demokratycznym, w państwie praworządnym. Demokracja z drugiej strony nie może być fetyszyzowana, bo prawdy nie da się ustalić w wyniku demokracji. (...)
Prawdy nie da się ustalić w wyniku tak czy inaczej zmanipulowanej większości. To, że większość będzie chciała zabijać dzieci choćby w wieku 12 lat ze względu na to, że są chore i się ich przekona, że lepiej, aby umarły i nie cierpiały, to nie znaczy, że to jest prawda o życiu człowieka.
W sobotę minister edukacji gościł w Toruniu na uczelni założonej przez dyrektora Radia Maryja o. Tadeusza Rydzyka. Tam ogłosił podniesienie rangi uczelni – od teraz nie jest to tylko wyższa szkoła, ale Akademia Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.