– Znaleźliśmy się w takiej sytuacji, że sześć tygodni po otwarciu szkół jesteśmy zaskoczeni, że mamy wysyp i wzrost zakażeń. Naprawdę nie wiem, co się musi wydarzyć, żeby do ministra zdrowia dotarło, że ta sprawa jest poważna – stwierdził poseł Porozumienia, Michał Wypij.
Michał Wypij był jednym z gości programu "7. Dzień Tygodnia w Radiu ZET". Dyskusja dotyczyła m.in. tego, jak rząd radzi sobie z pandemią COVID-19. Zdaniem polityka Porozumienia PiS niedostatecznie zajął się kwestię promowania szczepień.
– Gdyby rząd poważnie potraktował sprawę od samego początku i gdyby tę samą energię, którą włożył w promocję Polskiego Ładu, włożył w promocję szczepień, dzisiaj bylibyśmy w zupełnie innym miejscu (...) PiS, zamiast myśleć o zdrowiu Polaków, niestety cały czas myśli sondażami i cały czas zachowuje się, jakby było w kampanii wyborczej – mówił.
Z kolei Michał Kobosko z Polski 2050 podkreślał, że rząd odpowiada przed Polakami za zarządzanie pandemią, ale ich nie słucha. – Od półtora roku nie słucha ludzi, nie słucha lekarzy, nie słucha przedsiębiorców […] Rząd drży przed własnym elektoratem, przed zrobieniem jakiegokolwiek odważniejszego i potrzebnego ruchu w tej sytuacji – zaznaczył.
Koronawirus w Polsce
Przypomnijmy, że w niedzielę 24 października Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 4728 nowych zakażeń koronawirusem w Polsce. Natomiast dzień wcześniej było ich 6274. Z sobotniego raportu wynikało też, że z powodu COVID-19 zmarło 17 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 58 osób.