Prof. Wojciech Naumnik, kierownik szpitala tymczasowego w Białymstoku opowiedział w TVN24 o przebiegu czwartej fali koronawirusa na Podlasiu. Podkreślił, że jest ona bardziej dramatyczna, a zdecydowana większość jego pacjentów to osoby niezaszczepione, które trafiają do niego w bardzo ciężkim stanie.
Podobnie jak w innych szpitalach, tak i w tej placówce na wschodzie kraju większość pacjentów covidowych to osoby niezaszczepione. Jak twierdzi na podstawie statystyk, od początku roku osoby bez przyjętej szczepionki na COVID-19 stanowią 97 proc. wszystkich przyjętych na oddziały covidowe.
– Ci chorzy przyjeżdżają w cięższych stanach, często starsze osoby, odwodnione, gorączkujące. (...) Mam dużo więcej pacjentów w szpitalu tymczasowym i są to pacjenci w dużo cięższych stanach. Mam wrażenie, że przez to, że jest niski stopień wyszczepienia na Podlasiu, można powiedzieć, że jest to sytuacja na życzenie społeczeństwa – podkreślił prof. Naumnik.