
Politycy Prawa i Sprawiedliwości starają się przekonać, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyszedł poza swoje kompetencje nakładając na Polskę karę. Tym razem to milion euro dziennie za niezawieszenie stosowania przepisów m.in dotyczących Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Decyzję TSUE skomentował rzecznik rządu Piotr Müller. Szybko mu dowiedziono, że jest w błędzie.
Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel zaapelował o "więcej poczucia dumy narodowej", a rzecznik rządu Piotr Müller stwierdził, że nakładanie kar przez TSUE "to nie jest model, w którym powinna funkcjonować Unia Europejska".
Unia Europejska to wspólnota suwerennych państw, w której obowiązują jasne reguły. Wynika z nich jasny podział kompetencji pomiędzy UE a kraje członkowskie. Kwestia regulowania organizacji wymiaru sprawiedliwości jest wyłączną kompetencją państw członkowskich.
Polski rząd publicznie mówił o konieczność dokonania zmian w tym obszarze, które zapewnią jego efektywne funkcjonowanie. Droga kar i szantażu wobec naszego kraju to nie jest właściwa droga. To nie jest model, w którym powinna funkcjonować Unia Europejska - unia suwerennych państw.
