We wtorek 2 listopada 2021 roku okrągłe, setne urodziny obchodzi dr Wanda Półtawska - lekarz psychiatra, współpracowniczka i przyjaciółka Jana Pawła II. W czasie II wojny światowej była łączniczką konspiracyjna, więzioną w KL Ravensbrück, gdzie stała się ofiarą eksperymentów pseudomedycznych. W dniu urodzin wizytę u jubilatki zapowiedział prezydent Andrzej Duda.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.
Wanda Półtawska celebruje 100. urodziny. Spotka się z Andrzejem Dudą
"Więźniarka niemieckiego obozu w Ravensbrück, przyjaciółka Jana Pawła II, doktor nauk medycznych, laureatka Nagród #IPN Kustosz Pamięci Narodowej i Świadek Historii kończy dzisiaj 100 lat. Pani Wandzie życzymy z tej okazji wszystkiego najlepszego!" – czytamy na Twitterze Instytutu Pamięci Narodowej.
– Prezydent Andrzej Duda spotka się we wtorek po południu w Krakowie z Wandą Półtawską, która obchodzi setne urodziny – przekazał szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot, cytowany przez Polsat News. Spotkanie ma mieć charakter prywatny.
O Półtawskiej mówi się, że uchodzi za szarą eminencję w polskim Kościele przez bliską relację, jaka łączyła ją z papieżem Janem Pawłem II. Wielu jest zdania, że to właśnie ona wpływała na wiele jego decyzji. Co ciekawe, ona sama powiedziała na ten temat parę słów Tomaszowi Krzyżakowi, który jest autorem książki "Wanda Półtawska. Biografia z charakterem" (WAM, 2017).
"Nie mierzyłam tego wpływu. Natomiast z całą pewnością miałam na niego wpływ, jako kobieta, na zupełnie nową rzeczywistość, bo on nie miał okazji mieć ani siostry, ani mamy - mama wcześnie zmarła - i dla niego świat kobiet był ciekawy, i on był zafascynowany kobiecością" – stwierdziła.
W 2019 roku otrzymała Nagrodę "Kustosz Pamięci Narodowej". – Ta nagroda podoba mi się, jest dla mnie. Dlatego że ja jestem kustoszem wartości całe życie – powiedziała podczas gali wręczenia nagrody, podkreślając, że w swoim długim życiu, naznaczonym okrutnymi doświadczeniami wojny, zawsze usiłowała wysunąć na pierwszy plan cnotę patriotyzmu, przekazać ludziom, że muszą się poczuć dumni, że są Polakami.
Kim jest dr Wanda Półtawska? Przyjaciółka papieża Polaka skończyła 100 lat
Jak czytamy na stronie IPN: Wanda Półtawska urodziła się w Lublinie 2 listopada 1921 r. Odebrała wykształcenie w szkole Sióstr Urszulanek, działała także w harcerstwie. Po wybuchu II wojny światowej kontynuowała naukę w ramach tajnych kompletów. Równocześnie zaangażowała się w działalność konspiracyjną jako łączniczka.
W 1941 r. została zatrzymana przez Niemców. Po aresztowaniu poddano ją trwającemu wiele miesięcy brutalnemu śledztwu i wielokrotnie torturowano. Z więzienia na Zamku Lubelskim, we wrześniu 1941 r., trafiła do niemieckiego obozu koncentracyjnego w Ravensbrück, gdzie stała się ofiarą okrutnych eksperymentów pseudomedycznych.
Po zakończeniu wojny starała się dawać świadectwo o przeżyciach obozowych. Relacje z pobytu w Ravensbrück zawarła w książce wspomnieniowej I boję się snów. Działała na rzecz upamiętnienia na terenie byłego niemieckiego obozu w Ravensbrück więzionych tam Polek. Równolegle prowadziła badania tzw. dzieci oświęcimskich (osób, które w bardzo młodym wieku znalazły się w obozach koncentracyjnych). Uczestniczyła także w pracach Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce.
Pod wpływem doświadczeń obozowych postanowiła zostać lekarzem, ukończyła studia medyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Opracowała metodę "psychoterapii obiektywizującej", opartą na uświadamianiu nieprzystosowanej młodzieży jej ról w społeczeństwie i w rodzinie.
Półtawska zajmowała się też wpływem aborcji na psychikę kobiety. Nie jest tajemnicą, że doktor jest chociażby zagorzałą przeciwniczką in vitro. "Państwo niech robi co chce, ale Kościół katolicki, ludzie wierzący nie mogą przyjąć kompromisu - przecież cały Dekalog jest bezkompromisowy. Nie można troszkę zabić, a troszkę nie (...) z punktu widzenia biologii in vitro jest zamachem na jakość człowieka" – powiedziała w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" w 2013 roku.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut