
"Raz sierpem, raz młotem..."
11 listopada 2015 roku temat Marszu Niepodległości nie był jedynką w żadnym wieczornym serwisie informacyjnym. Było zbyt spokojnie, w zasadzie najspokojniej od lat. Żadnych podpalonych tęcz czy wozów transmisyjnych TVN-u ani zamieszek pod ambasadą Rosji. Mimo to udało mi się poznać prawdziwe oblicze tego marszu. I to nie jedno.Ciekawość zaprowadziła mnie na Rondo Dmowskiego. A tam usłyszałam okrzyki przeplatane ze śpiewem patriotycznych pieśni. I to chyba najbardziej boli w tym wszystkim. Najpierw "Rota" i "Mazurek Dąbrowskiego", a potem nienawistne okrzyki. Z haseł "Bóg, Honor i Ojczyzna" widziałam tam tylko Ojczyznę i to w mocno zakrzywionym zwierciadle.
"Bitwa pod Empikiem"
W zeszłym roku Marsz Niepodległości oglądałam już z ekranu komputera. I nie mogłam wyjść ze zdumienia – jak nie starcie grupy mężczyzn z kordonem policji, to raca wrzucona do mieszkania na warszawskim Powiślu. Dzień, który powinien być radosnym świętowaniem, zmienił się w bitwę na ulicach Warszawy. Wszystko wśród rac, petard, gazu łzawiącego i armatek wodnych. Warszawa stanęła, a w jej centrum rozgrywały się dantejskie sceny. Kilkudziesięcioosobowa grupa weszła w głąb podwórka, przy wejściu do salonu Empik i wycofała się po użyciu granatów błyskowo-hukowych przez policję. Wydarzenie przeszło do historii jako "Bitwa pod Empikiem".Oddajcie mi Orła Białego
Święto Niepodległości to też dzień, w którym szczególnie ważne są symbole narodowe. Coraz częściej łapię się na tym, że gdy widzę osoby z biało-czerwonymi elementami czuję lekką obawę. Kiedy pewnego razu dostrzegłam w metrze chłopaka w masce z białym orłem, zaniepokoiłam się i pomyślałam "o, pewnie narodowiec". A przecież to jest też mój orzeł! Godło mojej ojczyzny. Mimo to na jego widok odczuwam strach. Jest to bardzo smutne. Mam wrażenie, że dziś nawet pojęcie "polski patriota" ma negatywne konotacje. Czy można być patriotą, wspierając jednocześnie społeczność LGBT i mieć na bakier z Kościołem? A jeśli nie popieram zaostrzenia prawa aborcyjnego, to mogę wziąć do ręki biało-czerwoną flagę?