Od poniedziałku sytuacja w rejonie Kuźnicy została opanowana. Migranci wciąż jednak próbują przejść na polską stronę. W Krynkach i Białowieży doszło do siłowego sforsowania granicy. Dwie grupy cudzoziemców dostały się do kraju
Trwają kolejne prowokacje ze strony służb białoruskich. Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało nagrania, na których słychać strzały oddawane w obecności migrantów
Żołnierze uchwycili także akty przemocy wobec uchodźców. Są oni szarpani i zastraszani przez jednostki Alaksandra Łukaszenki
Po wydarzeniach w
Białowieży i Krynkach Straż Graniczna przypomniała, że każdy, kto zostanie zatrzymany podczas przekraczania granicy może złożyć wniosek o ochronę międzynarodową. Jeśli cudzoziemiec tego nie zrobi, jest odprowadzany do linii granicy z Białorusią.
MON publikuje nagrania z granicy. Służby białoruskie strzelają przy uchodźcach
Kilkutysięczne grupy koczujące wzdłuż granicy nie mogą pójść ani do przodu, ani do tyłu. Od poniedziałku
Straży Granicznej udaje się jednak utrzymać względny spokój w rejonie objętym stanem wyjątkowym. Sytuacja ta nie podoba się stronie białoruskiej, która postanowiła zastraszać i szarpać migrantów.