Kamiński na antenie RMF FM mówił o przyszłych ograniczeniach na terenie, który teraz objęty jest stanem wyjątkowym.
Kamiński na antenie RMF FM mówił o przyszłych ograniczeniach na terenie, który teraz objęty jest stanem wyjątkowym. Fot. Zbyszek Kaczmarek/REPORTER
Reklama.
– Po zakończeniu stanu wyjątkowego, który wygaśnie z końcem miesiąca, wprowadzimy nowelizację, która de facto przedłuży to, co jest teraz, z uwzględnieniem różnych uwag – zaznaczył Mariusz Kamiński mówiąc o ustawie o straży granicznej i ustawy granicznej.
Szef MSWiA podkreślił także, że kryzysu nie da się rozwiązać z dnia na dzień, dlatego koniecznie jest podjęcie adekwatnych działań. Sejm zmianami ma zająć się na najbliższym posiedzeniu.
– Będzie można czasowo wprowadzać zakaz swobodnego przemieszczania się osób, które na co dzień nie są związane z danym terenem – mówił Kamiński.
Minister dodał także, że zmienić ma się też sytuacja dotycząca dziennikarzy, którzy do tej pory nie mieli wstępu na teren objęty stanem wyjątkowym.
– Każdorazowy przyjazd dziennikarzy będzie musiał zostać poprzedzony uzgodnieniami ze Strażą Graniczną. (...) Będziemy elastyczni, będziemy podchodzili rozsądnie. Wszystkie redakcje, które mają zasięg ogólnopolski, będą mogły korzystać z tej możliwości – wyjaśnił szef MSWiA.

Kamiński o słowach Bidena

Mariusz Kamiński odniósł się także do słów Joe Bidena, który przekazał dziennikarzowi RMF FM, że to, co się dzieje jest "wielce niepokojące". Prezydenta Stanów Zjednoczonych zapewnił też, że obawy zostały zakomunikowane zarówno Rosji, jak i Białorusi.
– Tak ważne słowa. To pokazuje, że Stany Zjednoczone bardzo uważnie przyglądają się temu, co się dzieje w naszym regionie, ale, co więcej, nie tylko przyglądają, ale są gotowe działać. Mamy zapowiedź sankcji amerykańskich na Białoruś, mamy bardzo dużą aktywność amerykańską w relacjach z Rosją – podkreślił Kamiński.
Szef MSWiA zapowiedział również przyszłotygodniową wizytę w Polsce Avril Haines, amerykańskiej koordynatorki służb specjalnych.
Czytaj także:
Źródło: RMF FM