Podczas 42. posiedzenia Sejmu miała miejsce debata nad zmianą ustawy o ochronie granic państwowych. Piotr Kaleta wszedł na mównicę, podnieść kwestię ciężkiej sytuacji polskich służb
W trakcie wystąpienia parlamentarzysta zaatakował jedną z aktorek, która krytykowała Straż Graniczną. Najprawdopodobniej chodziło o Barbarę Kurdej-Szatan, która oskarżyła polską stronę o bycie mordercami
– Aktoreczka, której nazwiska brzydzę się wymienić – krytykował.
"Maszyny ślepo wykonujące rozkazy (...) mordercy" – oburzała się za pośrednictwem Instagrama
Barbara Kurdej-Szatan we wpisie pełnym wulgaryzmów. Przypomnijmy, że za nieprzemyślany post gwiazda poniosła szereg konsekwencji. Jacek Kurski osobiście poinformował o zerwaniu z nią współpracy. Od aktorki odcięła się także sieć Play, a
jej sprawą już zajęła się prokuratura.
Polityk PiS uderza w Kurdej-Szatan?
Burza po słowach celebrytki zatoczyła swoje kręgi w parlamencie.
Piotr Kaleta wystąpił z mównicy w obronie żołnierzy i funkcjonariuszy, pilnujących granicy polsko-białoruskiej.