Wydłużony do 12 miesięcy urlop macierzyński będzie można dowolnie podzielić między rodziców dziecka.
Wydłużony do 12 miesięcy urlop macierzyński będzie można dowolnie podzielić między rodziców dziecka. Fot. Shutterstock

Rada Ministrów ma w czwartek przyjąć projekt ustawy wydłużającej urlop macierzyński, a raczej urlop rodzicielski do roku. Bo te 12 miesięcy będzie można dowolnie podzielić między rodziców dziecka. Jeśli skorzystają z pełnego wymiaru urlopu, dostaną 80 proc. wynagrodzenia. Najprawdopodobniej będą mogli jednak pracować na część etatu.

REKLAMA
W czwartek rada ministrów ma zebrać się na specjalnym posiedzeniu poświęconym polityce prorodzinnej. Politycy chcą podnieść dramatycznie niski wskaźnik dzietności. Dziś Polka rodzi średnio 1,3 dziecka. Dlatego też podczas podsumowania pierwszego roku rządów Donald Tusk zapowiedział wydłużenie urlopów macierzyńskich do roku. "Gazeta Wyborcza" podaje szczegóły tych regulacji.

Rodzic, który od początku zdecyduje się na roczny urlop, dostanie 80 proc. pensji (półroczny urlop dalej będzie płatny 100 proc.). Jeśli np. po pół roku matka lub ojciec dojdzie do wniosku, że chce zostać z maluchem w domu przez kolejne sześć miesięcy, dostanie 60 proc. wynagrodzenia. Urlop rodzicielski będzie można prawdopodobnie łączyć z zatrudnieniem na część etatu. CZYTAJ WIĘCEJ

Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Jak przekonuje minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz, ma to poprawić sytuację kobiet na rynku pracy, bo nie będą one wyrywane z pracy na cały rok, ale będą mogły do niej wrócić już po 14 tygodniach. To początek zmieniania świadomości pracodawców, którzy zaczną zauważać, że na długi urlop może przejść nie tylko kobieta, ale i mężczyzna. Problemy mogą się pojawić przy łączeniu urlopu z pracą na część etatu.
Jeremi Mordasewicz
Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych "Lewiatan"

Powinno być to rozwiązaniem do negocjacji, a nie obowiązkiem pracodawcy. Kobiety w Holandii czy Szwecji często pracują na część etatu, ale u nas to nie jest jeszcze popularne. Pracodawcy często myślą, że nie mogą podzielić stanowiska pracy, a po prostu nie potrafią tego zrobić. Trzeba dać im czas na zmianę mentalności. CZYTAJ WIĘCEJ

Źródło: "Gazeta Wyborcza"
Rachunek za zmiany ma opiewać na około 2 miliardy złotych rocznie. Po konsultacjach społecznych i przyjęciu przez Parlament, ustawa ma wejść w życie w połowie przyszłego roku. Skłonić do rodzenia dzieci ma także rozwój sieci żłobków. Gminy nie mają pieniędzy na ich budowanie, więc rząd chce je dostarczyć. Ma to pomóc zwiększyć liczbę dzieci korzystających z opieki żłobkowej. Dziś to tylko 6 procent.