
Kurdej-Szatan oskarżana o "ocieplanie wizerunku". Aktorka odpowiedziała wymownie
Barbara Kurdej-Szatan wciąż mierzy się z mniejszymi lub większymi uszczypliwościami ze strony internautów, którzy mają w pamięci jej głośny wpis na temat Straży Granicznej. Teraz opublikowała post, dotyczący wspierania fundacji, a obserwatorka zarzuciła jej, że wspieranie akcji charytatywnych to celowy zabieg "ocieplania wizerunku" po aferze. Celebrytka odpowiedziała na komentarz.

Reklama.
Ostatecznie jej post zaowocował wieloma nieprzyjemnościami, wśród których znalazło się m.in. wyrzucenie z produkcji TVP, które ogłosił sam prezes telewizji Jacek Kurski, czy też wszczęcie dochodzenia przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie.
Aktorka wystosowała oświadczenie, w którym przeprosiła za swoje zachowanie. To jednak nie pomogło uciszyć medialnej burzy wokół jej osoby. "Chciałabym podkreślić z całą mocą, że szanuję ciężką pracę wszystkich służb mundurowych i doceniam ich wysiłki, żeby zapewnić nam bezpieczeństwo" – oznajmiła.
Zamieszanie, które wybuchło na początku listopada, zbiegło się w czasie także z promocją książki celebrytki. Biografia Kurdej-Szatan nosi tytuł "Jak to się stało?". Gwiazda odsłoniła tam najbardziej osobiste zakamarki życia związane zarówno z pracą, jaki i życiem prywatnym.
Jak informowaliśmy w naTemat, można przeczytać tam m.in. o kryzysie w małżeństwie z jej mężem Rafałem Szatanem, myślach o rozwodzie i jej dzieciach, ale także o jej imprezowej przeszłości. Aktorka przyznała, że nie stroniła ani od alkoholu, ani od narkotyków.
"Te pozostawione zaraz po porodzie maluszki, potrzebują opieki... Jeśli chcecie razem z nami wesprzeć Ośrodek Preadopcyjny w Otwocku, możecie zrobić to poprzez zamówienie kalendarza, w którego realizację kolejny raz ze wzruszeniem się włączyłam" – napisała, załączając fotografię z maluchem na rękach.
Pod postem pojawiło się mnóstwo pozytywnych komentarzy, gdzie internauci chwalili jej postawę i całą akcję. Nie wszyscy odebrali to jednak pozytywnie. Kilka osób zarzuciło Kurdej-Szatan, że tego typu publikacjami "ociepla swój wizerunek" po ostatnich wydarzeniach.
Gwiazda nie omieszkała odpowiedzieć na tego typu ocenę jednej z pań, komentujących na Instagramie.
"Zawsze się angażowałam i angażować będę - w różne akcje. Nie zamierzam przestać. Jak i zawsze również reaguję na zło" – rzuciła wymownie. "A gdy w czymś przesadzę, potrafię to przyznać i przeprosić. Fajnie, gdyby inni też potrafili" – skwitowała.
Czytaj także:Reklama.