
Czy w Święto Niepodległości prezydent Bronisław Komorowski potwierdził, że w rzeczywistości Polska od zawsze jest państwem wyznaniowym? W czasie oficjalnych uroczystości z okazji 11 listopada głowa państwa niejednokrotnie nie tylko podkreślała zasługi Kościoła dla naszego państwa, ale i swoje przywiązanie do religii katolickiej. Jak zwykle, u boku prezydenta nie zabrakło także kościelnych hierarchów.
Kancelaria Prezydenta zaprosiła na uroczystości kilkaset osób, w tym także przedstawicieli duchowieństwa. To zaproszenie przyjmują również kapłani wszystkich wyznań. Prezydent nie ukrywa swojego wyznania, ale stosunek do Pana Boga uważa za kwestię prywatną każdego obywatela.
Albo to jest Święto Niepodległości, albo jakieś święto kościelne!

