22 097 – tyle nowych zakażeń koronawirusem w Polsce potwierdziło w czwartek, 16 grudnia, Ministerstwo Zdrowia. Niestety w najnowszym raporcie padły też tragiczne dane o śmierci wielu chorujących. W ciągu ostatniej doby w związku z COVID-19 zmarło prawie 600 osób. To mniej niż w środę, kiedy padł najwyższy pod tym względem wynik w czwartej fali pandemii. Tego dnia MZ podało informację o prawie 700 zmarłych.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.
Napisz do mnie:
natalia.kaminska@natemat.pl
"Mamy 22 097 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: śląskiego (2901), mazowieckiego (2810), dolnośląskiego (2007), wielkopolskiego (1995), małopolskiego (1737), łódzkiego (1497), pomorskiego (1380), zachodniopomorskiego (1295), kujawsko-pomorskiego (1274), warmińsko-mazurskiego (998), opolskiego (939), podkarpackiego (823), lubuskiego (786), lubelskiego (685), świętokrzyskiego (533), podlaskiego (277). 160 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną" - podał w czwartek resort zdrowia.
Nadal bardzo niepokojąca jest tym zestawieniu liczba zmarłych. W środę było to niemalże 700 osób. Dziś to prawie 600 osób.
"Z powodu COVID-19 zmarło 177 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 415 osób" - przekazało ministerstwo.
Rządzący zapewniają, że stale skupiają się na poszerzaniu liczby respiratorów i łóżek dla pacjentów z COVID–19. Na 31 539 miejsc w szpitalach, zajętych jest 23 963 z nich. W przypadku respiratorów, na 2 888 urządzeń, zajętych jest 2 130.
Niedzielski: mniej zakażeń niż przed tygodniem
O liczbie chorych już o poranku w czwartek mówił szef resortu zdrowia Adam Niedzielski. – Dziś wykryto 22 097 nowych zakażeń koronawirusem. Jest to blisko 20 proc. mniej niż było tydzień temu. Widzimy, że jest to nie tylko kontynuacja spadku z tygodnia na tydzień, ale spadek, który ma coraz większą dynamikę - przekazał szef MZ.
Niedzielski ocenił, że tego typu spadek "cieszy, a restrykcje, które są systematycznie wprowadzane od 1 grudnia powoli dają efekt". Szef resortu zdrowia poinformował również, że minionej doby odnotowano 592 zgony w związku z COVID-19.
Minister dodał też, że zdecydowana większość odnotowanych zgonów, bo ponad 400, to zgony osób z chorobami współistniejącymi. – W tej statystyce około 25 proc., to osoby zaszczepione – skomentował Adam Niedzielski.
Nowe restrykcje od 15 grudnia
Przypomnijmy, że w związku z czwartą falą koronawirusa, wysoką liczbą zakażeń oraz zgonów w związku z COVID-19 Ministerstwo Zdrowia zdecydowało się na wprowadzenie dodatkowych obostrzeń. Kolejne restrykcje obowiązują od 15 grudnia, czyli od tej środy.
Z kolei od 14 grudnia możliwe jest rejestrowanie na szczepienia także dzieci w wieku 5-11 lat. Pociechę można zapisać na zabieg za pośrednictwem całodobowej infolinii 989 lub przez telefon do wybranego punktu szczepień. Rejestracji można dokonać także poprzez wysłanie wiadomości SMS o treści "SzczepimySie" na numer 664 908 556 lub 880 333 333.
Szef resortu zdrowia podaje dane o chorych na COVID-19 dzieciach
Do szczepienia dzieci zachęca również Adam Niedzielski. "Ruszyły szczepienia grupy 5-11 lat. Jeżeli ktoś nadal zadaje sobie pytanie czy zaszczepić dziecko: Od początku IV fali zakaziło się 170 tys. dzieci do 18 roku życia a 3 tys. trafiło do szpitala" - napisał w czwartek szef MZ na Twitterze.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut