
TVN wydało oświadczenie ws. "lex TVN". "Doszło do bezprecedensowego zamachu na wolne media"
"W Sejmie doszło do bezprecedensowego zamachu na wolne media" – czytamy w oświadczeniu grupy TVN, po tym jak w piątek po niespodziewanym dodaniu do porządku obrad ustawa "lex TVN" została przyjęta przez Sejm. Głosowanie poprzedziły nagłe i niezapowiedziane obrady Komisji Kultury. Teraz ustawa trafi na biurko prezydenta.

Reklama.
"Ufamy, że Prezydent Andrzej Duda zawetuje lex TVN, zgodnie ze swoimi wcześniejszymi zapowiedziami" – dodano.
Czytaj także:Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy przekazała, że informację o posiedzeniu komisji dostała SMS-em o godz. 12.36. – Zgodnie z regulaminem posiedzenie powinno być zwołane przynajmniej trzy dni wcześniej. Wnoszę o zamknięcie tych obrad. Proszę traktować nas poważnie – podkreśliła posłanka.
Posłowie głosowali też nad wnioskiem opozycji o zamknięcie komisji. Za zamknięciem posiedzenia było 13 posłów, przeciw - 15, wstrzymał się - 1. Komisja kultury odrzuciła zatem wniosek Scheuring-Wielgus.
Losy ustawy potoczyły się bardzo szybko. Najpierw komisja negatywnie zaopiniowała uchwałę Senatu, który w całości odrzucił nowelizację, a potem projekt trafił do Sejmu. Po południu Sejm odrzucił uchwałę Senatu o odrzuceniu noweli ustawy o radiofonii i telewizji. Głosowało 452 posłów. Za było 229, przeciw 212, 11 się wstrzymało. Tym samym Sejm przyjął "lex TVN".
Prawo i Sprawiedliwość wsparli posłowie Kukiz'15 oraz Łukasz Mejza. Od głosu wstrzymali się wszyscy posłowie Konfederacji oraz Zbigniew Ajchler.
Tymczasem ustawa trafi do Andrzeja Dudy. Głowa państwa ma 21 dni, żeby podjąć decyzję w tej sprawie. Prezydent może podpisać ustawę, skierować ją do Trybunału Konstytucyjnego lub zawetować przepisy.
"Oczekujemy, że Prezydent Andrzej Duda będzie działać zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, aby wykorzystać swoje przywództwo do ochrony wolności słowa i działalności gospodarczej" – dodał.
Czytaj także:Reklama.