USA mają zastosować konsekwencje dla Polski, jeśli Andrzej Duda zdecyduje się złożyć podpis pod ustawą Lex TVN. Jak podaje Onet, Amerykanie mogliby nie wysłać do Polski swojego ambasadora Marka Brzezińskiego. Administracja Stanów Zjednoczonych może skutecznie ograniczyć kontakty z polskim rządem.
Jak podaje Onet, Mark Beziński może nie zostać skierowany do Polski. Zablokowanie nowego ambasadora USA jest jedną z konsekwencji, jakie Zjednoczona Prawica może ponieść, jeśli Andrzej Duda podpisze ustawę Lex TVN.
USA wyciągną konsekwencje wobec Polski, jeśli Duda podpisze Lex TVN
Nowy ambasador w ostatnich dniach został oficjalnie zatwierdzony przez amerykański Senat. Do czasu przyjazdu jego obowiązki sprawuje pełnomocnik Blix Aliu. Obecny Charge d'affaires także zwrócił się do Andrzeja Dudy w sprawie przyjęcia przez Sejm ustawy Lex TVN.
"Stany Zjednoczone są głęboko rozczarowane uchwaleniem przez Sejm ustawy medialnej. Oczekujemy, że Prezydent Duda będzie działał zgodnie z wcześniejszymi oświadczeniami, aby wykorzystać swoje przywództwo do ochrony wolności słowa i biznesu" – deklarował w oficjalnym komunikacie.
Warto podkreślić, że o Lex TVN krytycznie wypowiadała się również poprzednia ambasadorka USA w Polsce Georgette Mosbacher.
– Jeśli ktoś zmusza koncerny medialne spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego do sprzedaży większościowych udziałów w ręce polskich firm, niebezpiecznie zmierza w kierunku korupcji i oligarchii – deklarowała w dawnym wywiadzie dla Wirtualnej Polski.
Kolejną konsekwencją wprowadzenia w życie Lex TVN może być radykalne ograniczenie kontaktów między Polską a USA. Warto podkreślić, że pogorszenie stosunków z naszym sojusznikiem ma miejsce w trakcie kryzysu na granicy z Białorusią oraz konfliktu na linii Rosja-Ukraina.
Zgodnie z ustawą o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji amerykański koncern Discovery musiałaby sprzedać 51 proc. swoich udziałów, by móc dalej funkcjonować na polskim rynku. W przeciwnym wypadku spółka musiałaby zamknąć swoje projekty. Na podjęcie decyzji władze TVN będą miały 6 miesięcy od momentu ewentualnego wejścia w życie ustawy.
Napięte stosunki między Polską a USA
Relacje między Polską a Stanami Zjednoczonymi pogarszają się odkąd Joe Biden zajął miejsce polityka Republikanów Donalda Trumpa. Demokraci zaczęli zwracać uwagę na stan polskiej praworządności. Przyjęcie przez Sejm Lex TVN jedynie zaogniło konflikt między sojusznikami.
– Polska jest polem walki pomiędzy wolnością a autorytaryzmem. Trybunał Konstytucyjny został przekształcony w upartyjniony organ, który legitymizuje nielegalne działania rządu – deklarował w trakcie spotkania.
Warto podkreślić, że to pierwsza tego typu sytuacja, gdy przedstawiciel samorządowców odnosi się do stanu praworządności w Polsce podczas debaty z amerykańskimi kongresmenami.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut