Robert Lewandowski został wyróżniony przez Niemców, ucieszył się z kolejnej piłki ze złota
Robert Lewandowski został wyróżniony przez Niemców, ucieszył się z kolejnej piłki ze złota Fot. Philippe Ruiz/Xinhua News/East News

Niemiecki dziennik "Sport Bild" wybrał Roberta Lewandowskiego "Gwiazdą Roku" i przeprowadził przy okazji bardzo ciekawy wywiad z kapitanem reprezentacji Polski. Polak zdradził, że ma jeszcze dwa strzeleckie marzenia, jedno wiąże się z Ligą Mistrzów, a drugie z reprezentacją Polski. – Teraz mam swoją złotą piłkę – ucieszył się Polak z wyróżnienia przyznanego przez niemiecki dziennik.

REKLAMA
Robert Lewandowski w Niemczech ma swoją markę, a w Bundeslidze rok 2021 miał tak znakomity, że "Sport Bild" nagrodził go "Gwiazdą Roku". Polski snajper odebrał nagrodę i udzielił dziennikowi obszernego wywiadu. A w tym znalazło się sporo ciekawych wątków. Nasz as dziękował za nagrodę i szacunek dziennikarzy. – Teraz mam swoją złotą piłkę – ucieszył się "Lewy".

Niemcy dopytywali kapitana Biało-Czerwonych o plebiscyt Złotej Piłki i drugie miejsce, które ich zdaniem było dla snajpera krzywdzące. – Mimo drugiego miejsca w plebiscycie jestem bardzo dumny z wyniku. Z perspektywy czasu myślę sobie, że to był pojedynek między Leo Messim a mną, którym żył cały świat. Walczyć o tytuł z tak znakomitym piłkarzem to dla mnie wielki zaszczyt – mówił snajper mistrzów Niemiec.
– Z drugiej strony było mi też smutno, bo znów byłem blisko nagrody, tak samo jak w 2020 roku, w którym zdobyliśmy wszystkie możliwe tytuły, a plebiscyt został odwołany. To boli. Byłem tak blisko, a jednak wciąż daleko. Mogę dziś powiedzieć: próbowałem wszystkiego, dałem z siebie wszystko i tak się czuję – dodał Robert Lewandowski.

Nie zabrakło w wywiadzie pytania o strzeleckie popisy i cele na przyszłość. "Lewy" zdradził, że ma dwa wielkie marzenia, a oba wiążą się z kolejnymi golami. – Moje marzenia to bramka finale Ligi Mistrzów, a potem decydujący gol dla reprezentacji Polski w meczu fazy pucharowej na mundialu – przyznał kapitan Biało-Czerwonych i legenda Bayernu Monachium.
Czytaj także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut