Piotr Żyła zwyciężył w środowej serii próbnej tuż przed rozpoczęciem pierwszego konkursu TCS w Oberstdorfie.
Piotr Żyła zwyciężył w środowej serii próbnej tuż przed rozpoczęciem pierwszego konkursu TCS w Oberstdorfie. Fot. Facebook/Polski Związek Narciarski/Tomasz Mieczyński

Od mocnego uderzenia rozpoczęli polscy skoczkowie narciarscy środowe zmagania w Turnieju Czterech Skoczni. Na skoczni w niemieckim Oberstdorfie w serii próbnej najdalej pofrunął Piotr Żyła, deklasując konkurencję. Polak skoczył aż 137 metrów. O 16:30 początek konkursu TCS numer jeden.

REKLAMA
W środę 29. grudnia na dobre rozpoczyna się 70. Turniej Czterech Skoczni. Biało-Czerwoni w piątkę zameldowali się w serii konkursowej, nie zdołał się zakwalifikować jedynie Andrzej Stękała. Zanim jednak o 16:30 na Schattenbergschanze rozpoczną się emocje typowo konkursowe, skoczkowie zaliczyli serię próbną.
Ze świetnej strony pokazał się Piotr Żyła. Polak oddał skok na odległość aż 137. metrów, zdecydowanie deklasując konkurencję. Sędziowie po takim efektownym locie zdecydowali się błyskawicznie obniżyć belkę startową z 20. na 18. Z tego powodu już żaden z zawodników nie przekroczył granicy 130. metrów.
Pozostali Polacy skakali ze zmiennym szczęściem. Dawid Kubacki był siedemnasty (120 metrów), Kamil Stoch osiemnasty (123 metry). Za to Jakub Wolny zakończył serię próbną na 33. miejscu po skoku na odległość 117 metrów. Najkrócej spośród Biało-Czerwonych skoczył Paweł Wąsek (112 metrów).
Warunki na skoczni w Oberstdorfie są bardzo trudne. Trochę wbrew zimowej tradycji, zamiast śniegu, mamy nad skocznią opady marznącego deszczu. Co niestety, nie sprawy skoczkom i nie wróży wybitnego konkursu na otwarcie jubileuszowej edycji TCS.
Czytaj także:

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut