Kilka dni temu policja aresztowała po awanturze w restauracji dwóch pijanych oficerów SOP
Tvn24.pl ustaliło, że jest on naczelnikiem wydziału zagranicznego, co oznacza, że dba o bezpieczeństwo najważniejszych VIP-ów w państwie podczas ich podróży zagranicznych
Źródła portalu wskazują na to, że obecny naczelnik to kolejny przykład w SOP na zaskakująco szybki awans
Zdarzenie to miało miejsce 21 grudnia w jednej z restauracji w centrum
Warszawy. Doszło tam do poważnej scysji, zakończonej interwencją patrolu policji, podczas której zatrzymano
dwóch pijanych oficerów Służby Ochrony Państwa (SOP) w stopniu majora – informowały w poniedziałek tvn24.pl i Wirtualna Polska. Potem pojawiły się kolejne ustalenia w sprawie.
Awantura w restauracji: dwóch pijanych oficerów SOP zatrzymanych
Kilka dni przed Wigilią w pewnym znanym warszawskim lokalu świętowały dwie grupy pracowników: wysoko postawieni funkcjonariusze SOP i prawnicy. – Pomiędzy tymi grupami doszło do słownych utarczek. Miało dojść także do rękoczynów, a kiedy funkcjonariusze SOP dowiedzieli się, że policja jest w drodze, znakomita większość z nich miała uciec – relacjonował reporter TVN 24.