Nieciekawe wieści dla Novaka Djokovića. Najpierw deportacja z Australii i brak występu w turnieju Australian Open, a teraz to. Wyszło na jaw, że przepisy dotyczące szczepień zawodników zostaną zmienione przez francuskie ministerstwo zdrowia. Co zatem z turniejem French Open i Rolanda Garrosa?
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.
Novak Djoković od początku pandemii COVID-19 nie był zwolennikiem szczepień i nie chciał się przyjąć preparatu. Z tego powodu tenisista serbskiego pochodzenia nie mógł wziąć udziału w Australian Open, gdyż władze Australii unieważniły mu wizę. Co więcej, Djoković dostanie najprawdopodobniej trzyletni zakaz wjazdu do Australii.
– Jestem bardzo rozczarowany. Szanuję jednak orzeczenie i będę współpracował z odpowiednimi władzami w sprawie mojego wyjazdu kraju [...] Będę miał teraz trochę czasu na odpoczynek i odzyskanie sił, zanim przedstawię jakiekolwiek dalsze komentarze – oznajmił po niekorzystnym dla siebie wyroku.
– Czuję się nieswojo, że ostatnie tygodnie skupiły się na mnie i mam nadzieję, że teraz wszyscy będziemy mogli skoncentrować się na grze i turnieju, który kocham – dodał.
Francuski resort zdrowia zaanonsował kilka dni temu, że szczepionki będą obowiązkowe dla sportowców, którzy przyjeżdżają do kraju na turnieje. Dodatkowo wyciekł mail, jaki ATP przesłało zawodnikom. Tyczył się nowych zasad szczepień.
"Tenisiści zostali poinformowani, że już wkrótce francuski rząd uchwali przepisy zakazujące nieszczepionym sportowcom startu w jakichkolwiek zawodach sportowych. Zawodnicy będą musieli być w pełni zaszczepieni lub posiadać zaświadczenie lekarskie, które zwalnia ich ze szczepień z powodów medycznych" – przekazał portal Tennis Majors, pokazując zawartość maila.
Z wiadomości wynika także, że French Open, który odbędzie się na przełomie maja i czerwca, nie będzie zwolniony z nowych wytycznych.
Niejasne pozostaje, czy zawodnicy, którzy niedawno przeszli COVID-19, będą mogli zagrać zawody. Nie wiadomo też, czy gracz, który miał na swoim koncie zakażenie, będzie i tak zobowiązany przyjąć co najmniej jedną z dwóch dawek szczepionek.
Mówi się, że najbardziej prawdopodobną opcją jest to, że każdy zawodnik będzie musiał być zaszczepiony co najmniej jedną dawką, aby dać popis swoich umiejętności na kortach Rolanda Garrosa.
Przez to, że Djoković jest sceptycznie nastawiony do szczepień, może przypłacić postawę brakiem udziału w nadchodzących turniejach w tym roku oraz kolejnych. Należy podkreślić, że aktualnie Serb ma 20 tytułów wielkoszlemowych (identyczna liczba co Rafael Nadal czy Roger Federer).
To oznacza, że do wysunięcia się na pozycję numer jeden wśród mężczyzn brakuje mu tylko jednego triumfu. Jeśli wciąż będzie uchylała się od przyjęcia preparatu przeciw COVID-19, może się okazać, że opcja na miejsce lidera pójdzie w siną dal.