Kwalifikacje nie dla Biało-Czerwonych. Słabe skoki Polaków w Titisee-Neustadt

W Titisee-Neustadt barwy reprezentacji Polski broni drużyna złożona ze skoczków, którzy nie znaleźli się w kadrze na igrzyska olimpijskie w Pekinie. "Drugi garnitur" nie zachwycił w piątkowych kwalifikacjach do sobotniego konkursu. Najlepiej spośród Polaków poradził sobie Jakub Wolny. Skoczek, który na ostatniej prostej przegrał walkę o wyjazd do Pekinu ze Stefanem Hulą, zajął w piątek 24 miejsce.

Najlepszy spośród Polaków skoczył 120,5 metra. Dla porównania, zwycięzca kwalifikacji w Titisee-Neustadt Cene Prevc osiągnął 135,5 metra. Swoją formę potwierdzili również ci, którzy dotychczas byli w wysokiej dyspozycji w Pucharze Świata. Za plecami zwycięzcy ze Słowenii zameldowali się Ryoyu Kobayashi oraz Niemiec Karl Geiger.

W sobotnim konkursie (start o 16:15) polscy kibice zobaczą pięciu reprezentantów Polski. Poza wspomnianym Wolnym w piątek przepustkę uzyskali: Andrzej Stękała, Aleksander Zniszczoł, Maciej Kot i Klemens Murańka. Biało-Czerwoni zajęli jednak miejsca poza czołową czterdziestką.

Jedynym Polakiem, który przepadł w kwalifikacjach był Tomasz Pilch, który w kwalifikacjach zakończył na 53 pozycji. Przypomnijmy, że trenerem reprezentacji podczas weekendu w Titisee-Neustadt jest Maciej Maciusiak. Za to Michal Doleżal przygotowuje drużynę olimpijską do jak najlepszej formy na konkursy w Pekinie. Do zdrowia powraca coraz szybciej Kamil Stoch. Z kadry wypadł za to Piotr Żyła, który w czwartek uzyskał pozytywny wynik testu na COVID-19.

W kadrze olimpijskiej są również: Dawid Kubacki, Paweł Wąsek oraz Stefan Hula. Igrzyska w Pekinie rozegrane zostaną w dniach 4-20 lutego.