Reklama.
Paweł Patora rozstał się ze Stowarzyszeniem Dziennikarzy Polskich. To kolejne po Andrzeju Boberze i Magdalenie Bajer odejście z SDP. "Nieźle rozwala 60-letnią tradycję p. Skowroński" - skomentowała Agnieszka Gozdyra na Twitterze.
Pawła Patorę znam od 20 lat. Poznaliśmy się w łódzkiej telewizji, razem zakładaliśmu Syndykat Dziennikarzy Polskich; on był pierwszym przewodniczacym, ja jego zastępcą. Gdy został zmuszony do opuszczenia TVP, poszedł pracować do łódzkiej prasy. Nagradzany za rzetelność, obiektywny i bezstronny. Wiem, że to dziś nie jest w cenie, ale dla mnie nadal się liczy. Był dobrym szefem łódzkiego SDP. Za jego namowami zostałem członkiem Stowarzyszenia. Dlatego tym bardziej mi przykro, że dziś opuszcza nasze Stowarzyszenie. Ciekaw jestem reakcji na te odejścia. Jako członek ZG twierdzę, że nie możemy udawać, że NIC się nie stało. Ale może naprawdę niektórym moim kolegom nie zależy na pluralizmie stowarzyszenia, i w gruncie rzeczy po cichu cieszą się, że mamy problem "z głowy"? CZYTAJ WIĘCEJ