Co z tego, że jego Szwecja mierzyła się z Anglią? Strzelił jej cztery piękne gole. Jedna zdobyta przewrotką, z trzydziestu metrów, mimo, że na drodze piłki stał jeszcze bramkarz i wracali obrońcy. Cały Zlatan Ibrahimović. Geniusz. Nieprzypadkowo nazywany "Ibrakadabra". Piękne gole to jego specjalność. My wybraliśmy 5 najładniejszych z jego kariery. Gol z Anglią jest drugi.
5.Mecz na wielkim turnieju z wielkim rywalem. W tym wypadku z Włochami. Szwecja przegrywa. Rzut rożny, zamieszanie. W tej sytuacji Zlatan pokazuje wielką inteligencję i spryt. Po co uderzać piłkę na siłę, jak można piętą, precyzyjnie? Genialny bramkarz Gianluigi Buffon musi sięgać do siatki. Remis 1:1 w tym meczu spowodował, że Szwecja mogła potem zagrać z Danią na remis i wyrzucić Włochów z turnieju.
Gol z Włochami:
4.Było Euro 2004, teraz jestLiga Mistrzów. Inter ze Zlatanem w składzie gra z CSKA Moskwa. W tej akcji jest wszystko. Przyjęcie, błyskawiczne uwolnienie się od dwójki rywali, stworzenie pozycji i strzał. Strzał, którego nie obroniłby żaden obrońca świata. I ta rotacja piłki, odchodząca od środka bramki. Niesamowite.
3.Tym razem liga włoska i spotkanie z Bolonią. Znów gol zdobyty piętą, lecz tym razem z arcytrudnej pozycji. Piłka leci szybko z boku boiska. Co zrobiłby przeciętny napastnik? Pewnie próbowałby przyjąć, pewnie piłka by mu odskoczyła od nogi. Może by ją wycofał. Zlatan miał inny pomysł. Odpowiednie ustawienie ciała, pięta, strzał i piłka w siatce. Bramkarz totalnie zdezorientowany. Wrócił pewnie do szatni i odpalił powtórkę, by zobaczyć jak to w ogóle wpadło. A "Ibrakadabra" udowodnił, że piłkarzowi przydaje się uprawianie sztuk walki.
Gol z Bologną:
2.Tu musiał się uplasować gol z meczu z Anglią. Bramki zdobyte przewrotką, owszem, zdarzają się w piłce. Rzadko, ale jednak. Ale z 30 metrów? Dodatkowo lobując rywali. Zlatan to taki zawodnik, że jak zbiera się do strzału, krzyczysz: "Co to człowieku, robisz". Potem piłka wpada do siatki, a ty mówisz: "Aha, o to chodziło. No dobrze, czapki z głów". Tak jak przy tej bramce. Dawno nie widziałem, by jakiś gol tak szybko rozchodził się w internecie. Co tam, że Polska grała. Grał Zlatan.
Gol z Anglią:
1. Dlaczego bramka z Anglią nie wygrała rankingu? Dlatego, że kiedyś, jeszcze w Ajaxie, Ibrahimović przeprowadził pewną akcję. Dostaje piłkę daleko od bramki, przy nim obrońca. Mija kilkadziesiąt sekund i piłka jest w siatce. Wszystko po ziemi. Kolejni obrońcy i bramkarz lądują na tyłku. Przeczytałem niedawno biografię Wojciecha Kowalczyka, w której była gwiazda Legii mówi, że zwód na zamach jest prosty i niebywale skuteczny. Zlatan pokazuje, jak go wykonywać. Kiedyś z kolegami próbowaliśmy na osiedlu kopiować tę akcję. Jednego rywala udawało się położyć na ziemi. Czasami dwóch. Ale żeby pięciu?