Premier Mateusz Morawiecki oficjalnie potwierdził w swoich mediach społecznościowych, że zaprasza przedstawicieli opozycji na spotkanie ws. walki z koronawirusem w Polsce. Pojawił się już także pierwsze reakcje wśród polityków. Krytyczne głosy pozwalają wątpić, czy na rozmowach rzeczywiście ktoś się zjawi.
Premier potwierdził zaproszenie na wtorkowe spotkanie w KPR ws. koronawirusa.
Opozycja jednak krytykuje pomysł zauważając, że kancelaria premiera nie słucha innych głosów.
"Jak Wam nie wstyd? Naprawdę myślcie, że ludzie to idioci?" – komentuje Izabela Leszczyna z KO.
Jak opozycja zareagowała na zaproszenie premiera?
Jak informowaliśmy w naTemat.pl premier chce spotkać się z przedstawicielami opozycji w związku z sytuacją pandemiczną w Polsce.
"Spotkanie odbędzie się we wtorek w KPRM. Wierzę, że będzie owocne i pozwoli nam na podjęcie kolejnych najlepszych możliwych decyzji dotyczących zdrowia i życia wszystkich Polek i Polaków" – oświadczył krótki premier Mateusz Morawiecki. Opozycja nie podchodzi jednak z entuzjazmem do tego pomysłu.
"Fajnie, że Premier zaprasza opozycje na spotkanie w sprawie walki z pandemią. W listopadzie, gdy takie spotkanie organizował Minister Kraska, to wszystkie propozycje opozycji zostały wysłuchane i…nie zostały wprowadzone w życie" – zauważył Jan Strzeżek z Porozumienia.
"PR wciąż ważniejszy niż życie i zdrowie Polaków. Mam nadzieję, że to spotkanie już będzie na serio. Temat ochrony życia Polaków jest tematem, na który trzeba rozmawiać z rządem" – dodaje polityk.
"Jak Wam nie wstyd? Naprawdę myślcie, że ludzie to idioci? Że nabiorą się na tę propagandową zagrywkę? Ogarnijcie się i wprowadźcie paszporty covidowe, bo ludzie umierają! Do tego nie potrzeba spotkania z opozycją, bo jesteśmy za!" – skomentowała z kolei posłanka KO Izabela Leszczyna.
Spotkanie ws. koronawirusa – dyskusja o ustawie Hoca
Według nieoficjalnych informacji portalu Interia na spotkaniu zostanie omówiona aktualna sytuacja epidemiczna oraz poruszone zostaną kwestie wdrażania dalszych rozwiązań prawnych i systemowych w celu walki z epidemią. Wśród tematów rozmów mają być też omawiane rozwiązania zawarte w tzw. ustawie Hoca.
Projekt ten wzbudza ogromne kontrowersje, ale może być jednym z ważniejszych kroków do tego, by zahamować wzrost zakażeń. – Obecna sytuacja epidemiologiczna pokazuje, jak ważnym i krytycznym zagadnieniem jest ustawa, która jest w tej chwili procedowana w Sejmie – mówił o ustawie minister zdrowia Adam Niedzielski.
Co więcej, rzecznik rządu Piotr Müller wskazywał, że stanowisko rządu w tej sprawie ma "wzmocnić" projekt również politycznie. Wskazywał też, że propozycja "jest rozsądnym kompromisem pomiędzy różnymi środowiskami".