– Podczas gdy wszyscy mówili, że Omikron jest łagodniejszy, przeoczyliśmy fakt, że od momentu wykrycia tego wariantu zmarło pół miliona osób – oznajmił we wtorek Abdi Mahamud, specjalista WHO ds. zapobiegania zakażeniom. Organizacja oceniła tę sytuację jako "więcej niż tragiczną".
Eksperci z WHO nie mają wątpliwości, że wciąż jesteśmy w środku pandemii koronawirusa
– Liczba zakażeń Omikronem jest "oszałamiająca", poprzednie fale wydają się prawie płaskie – podkreślają
Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała we wtorek, że od czasu odkrycia wariantu koronawirusaOmikron doszło na świecie do pół miliona zgonów z powodu COVID-19. – W dobie skutecznych szczepionek umieranie pół miliona ludzi to naprawdę coś więcej niż tragedia – podkreślił Abdi Mahamud, specjalista WHO ds. zapobiegania zakażeniom, którego wypowiedź zacytowały zagraniczne media.
Jak dodał, odkąd pod koniec listopada WHO uznała wariant Omikron za "niepokojący" na całym świecie zarejestrowano 130 milionów zakażeń. – Liczba zakażeń Omikronem jest oszałamiająca, poprzednie fale wydają się prawie płaskie – oceniła te dane Maria Van Kerkhove.
Według ekspertki WHO wciąż jesteśmy w środku pandemii, ponieważ wiele krajów nie przekroczyło jeszcze swojego szczytu zakażeń Omikronem, a "wirus nadal jest niebezpieczny".
Przypomnijmy, że w podobnym tonie o sytuacji epidemiologicznej na świecie wypowiadał się na początku lutego przewodniczący WHO Adhanom Ghebreyesus. Jak podkreślał, na razie jest zbyt wcześnie, by którykolwiek kraj obwieszczał "zwycięstwo lub porażkę w walce z pandemią koronawirusa".
Polska, w której Omikron odpowiada już za większość zakażeń, wciąż odnotowuje duże liczby nowych przypadków koronawirusa i zgonów z jego powodu. W ostatnim tygodniu stycznia odnotowywano średnio ponad 50 tys. zakażeń dziennie.
Od początku nowego miesiąca każdego dnia przybywa około 30 tys. osób zakażonych wirusem SARS-CoV-2. Dodajmy, że mimo wzrostu zakażeń szef resortu zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział redukcję covidowej infrastruktury w szpitalach i przywrócenie jej do leczenia innych chorób. Minister podkreślał bowiem, że obłożenie łóżek wzrasta obecnie "o wiele wolniej niż tempo wzrostu zakażeń koronawirusem".
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut