Rosjanie tłumaczą się z dopingu, ich zdaniem afery nie ma. 15-latka straci złoty medal?
redakcja naTemat
10 lutego 2022, 10:32·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 10 lutego 2022, 10:32
Rosyjskie media bronią 15-letniej łyżwiarki Kamili Walijewej i kategorycznie odrzucają zarzuty o doping. Rewelacje dziennikarzy na razie nie znalazły potwierdzenia, odrzuca je zdecydowanie również MKOl. "Informacje o potencjalnym przypadku dopingu w łyżwiarstwie figurowym są całkowitą spekulacją" – oświadczył Mark Adams, rzecznik organizacji. Faktem jest, że medali w drużynowej rywalizacji łyżwiarzy nadal nie wręczono.
Reklama.
"Informacje o potencjalnym przypadku dopingu w łyżwiarstwie figurowym są całkowitą spekulacją" – oświadczył z pełnym przekonaniem rzecznik MKOl Mark Adams. W ten sposób odniósł się do rewelacji dziennikarzy, którzy dotarli do informacji o tym, że test 15-letniej łyżwiarki Kamili Walijewej z Rosji był pozytywny. Genialna zawodniczka miała przyjmować trimetazydynę.
Rosjanie od lat nie mogą startować w najważniejszych imprezach sportowych świata pod swoją flagą, bo faszerowali swoich sportowców systemowo zakazanymi środkami. I co? I mamy kolejny skandal dopingowy, do tego dramat 15-letniej genialnej łyżwiarki Kamili Walijewej i niezłą kabałę, której nie da się rozwiązać na zawołanie. Wszystko w środku zimowych igrzysk w Pekinie.
15-latka miała w grudniu zażywać lek na anginę, a wszystko działo się w grudniu. Rosyjskie media bronią Kamili Walijewej i tłumaczą, że ilość zakazanej substancji w jej organizmie była śladowa. I że jej przypadek powinien być rozpatrywany zupełnie osobno. Pracuje już nad tym panel medyczny MKOl, pracują prawnicy, bo do 16. roku życia sportowca nie dotyczą zwykłe przepisy. Powstał niezły impas.
"Mamy świadomość, że pozostałym łyżwiarzom figurowym zależy na szybkim rozstrzygnięciu, ale prosimy ich o cierpliwośći zrozumienie wobec tego, że sprawa wciąż jest w toku. Termin ceremonii medalowej zależy od działań prawnych" – apeluje rzecznik MKOl-u, który odwołał dekorację w drużynowej rywalizacji łyżwiarzy figurowych. Jest duże zamieszanie, a sami Rosjanie nie wiedzą, jak i czy ukarana będzie nastolatka.
"Jestem z Tobą całym sercem. Wszyscy jesteśmy z Tobą. Dziewczyno, trzymaj się" – apeluje do 15-latki słynna Tatiana Wołosożar, złota medalistka olimpijska w łyżwiarstwie figurowym z Soczi. Cała Rosja trzyma kciuki za nową idolkę, ale też cały kraj żyje w niepewności, czy nie czeka jej surowa kara. Na tą się na razie nie zanosi, ale z pewnością przypadek łyżwiarki to niezwykły precedens.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut