Niebinarny aktywista LGBT został członkiem administracji Joe Bidena. Prawica się wściekła
redakcja naTemat
13 lutego 2022, 16:37·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 13 lutego 2022, 16:37
Niebinarny aktywista LGBT Sam Brinton dostał stanowisko w administracji prezydenta USA Joe Bidena w Departamencie Energii. Środowiska konserwatywne są oburzone tą nominacją, choć to nie pierwszy raz, kiedy absolwent prestiżowej uczelni MIT doradza urzędującemu prezydentowi.
Reklama.
Sam Brinton w administracji Joe Bidena
O otrzymaniu stanowiska w administracji prezydenta USA Joe Bidena Sam Brinton poinformował 10 lutego na swoim profilu na Twitterze.
"Chcę dziś podzielić się z wami ważną wiadomością. Przyjąłem ofertę pełnienia funkcji Zastępcy Zastępcy Sekretarza ds. Utylizacji Paliw i Odpadów w Biurze Energii Jądrowej Departamentu Energetyki" – przekazał Brinton. Informację potwierdziły amerykańskie media.
Aktywista LGBT w ogniu krytyki
Wybranie na to stanowisko Brintona spotkało się z ostrą krytyką ze strony prawicy. Konserwatywny "Washington Examiner" wskazuje na to, że mężczyzna ma "historię promowania seksualnych fetyszy". W podobnym tonie o Brintonie pisze prawicowy dziennikarz Rod Dreher na łamach "The American Conservative".
"Jeszcze niedawno ten koleś publicznie popisujący się swoim dziwactwem zostałby zdyskwalifikowany z tego powodu. Dziś (...) jego fetysz jest prawdopodobnie tym, co katapultowało go wśród innych wykwalifikowanych kandydatów na stanowisko (…) Tym właśnie stał się amerykański establishment. Nienawidzi normalności" – stwierdził.
Brintonowi nie można odmówić kompetencji. Ukończył prestiżową uczelnię techniczną MIT i zdobył tytuł magistra na dwóch kierunkach: systemy inżynieryjne oraz nauka i inżynieria jądrowa. Brinton jest założycielem Core Solutions Consulting – firmy opracowującej ekspertyzy w dziedzinie energii nuklearnej.
Jako aktywista LGBT przeciwstawiał się pseudoterapii konwersyjnej (mającej wytworzyć u danej osoby orientację heteroseksualną), której sam został poddany jako nastolatek. Udzielał się także w Trevor Project, mającej na celu zapobieganie samobójstwom homoseksualnych i transseksualnych nastolatków.
To nie pierwszy raz, gdy Brinton będzie doradzał urzędującemu prezydentowi USA. Wcześniej wspierał Barracka Obamę w kwestiach związanych z prawami osób LGBT, a w administracji Donalda Trumpa zajmował się sprawami związanymi z nuklearnymi odpadami.